z przesz‡oœci druskienik (czŒœæ i) - wple.net · muje siŒ mieszkania inaczej, jak na ca‡y...

5
163 Przegl„d Lekarski 2012 / 69 / 4 HISTORIA MEDYCYNY Z przesz‡oci Druskienik 1 (czŒæ I) The past of Druskininkai (part I) Katedra Fizjoterapii Wydzia‡u Nauk o Zdrowiu Akademii Medycznej we Wroc‡awiu Kierownik: Dr hab. n. med. prof. nadzw. Andrzej Pozowski Dodatkowe s‡owa kluczowe: historia balneologii historia uzdrowisk Additional key words: history of balneology history of health resorts Adres do korespondencji: Prof. dr hab. n. med. Andrzej Kierzek ul. Rozbrat 5 m. 6, 50-334 Wroc‡aw, Tel. 71 322 17 60; tel. kom. 693 52 17 60 e-mail: [email protected] Andrzej KIERZEK Jadwiga KUCIEL-LEWANDOWSKA Andrzej POZOWSKI Ma‡gorzata PAPROCKA-BOROWICZ Na prze‡omie XVIII i XIX stulecia wodolecz- nictwo by‡o jedn„ z metod leczniczych, obejmuj„- cych naturalne metody, jako alternatywa medycy- ny konwencjonalnej, opartej na szczególnie ma‡o skutecznej terapii. Stosunkowo s‡abszy naukowy poziom ówczesnych lekarzy spowodowany by‡ m.in. nie najwy¿szym poziomem wy¿szych szkó‡ medycznych, których programy nauczania ró¿ni‡y siŒ znacznie. Dla rozwoju hydroterapii niew„tpli- wie przyczyni‡y siŒ dotychczasowe osi„gniŒcia Euchariusa Ferdinanda Oertela i Vincenza Pries- snitza (1799-1851), a potem Ks. Sebastiana Kne- ippa (1821-1897) i Wilhelma Winternitza (1835- 1917). W pocz„tkach XIX wieku w Europie a tak- ¿e na ziemiach polskich powstawaæ zaczŒ‡y uzdro- wiska. Tak¿e na ziemi nadniemeæskiej. Nikt nie zaprzeczy, i¿ zdroje, lekarskie (zwy- kle mineralnemi nazywane) s„ przyrodnim i nie- Na wstŒpie pokrótce zaprezento- wano rozwój hydroterapii w pierwszej po‡owie XIX wieku. Wspomniano o geograficznej, klimatycznej i epidemio- logicznej sytuacji Druskienik, zdrojo- wiska za‡o¿onego w 1837 r. Zaanalizo- wano naturalne jego tworzywa: solan- ki i borowinŒ. Szeroko ukazano rozwój uzdrowiska w XIX i w pierwszej po‡o- wie XX wieku. Przedstawiono rolŒ ta- kich lekarzy, jak: Ksawerego Wolfgan- ga (?-1864), Ludwika Zembrzyckiego, Izydora Nahumowicza (1800-1842), Anicetego Reniera (1804-1877), Kazi- mierza Choæskiego (1814-1882), Jana Pileckiego (1821-1878), Józefa Markie- wicza (1834-1923), Walerego Bujakow- skiego (1857-1919) i innych oraz miej- scowego ziemiaæstwa w procesie roz- woju zdrojowiska. Lekarze byli niew„t- pliwie najwybitniejszymi jego osobi- stociami. Przedstawiono znaczenie marsza‡ka Józefa Pi‡sudskiego dla roz- woju uzdrowiska. Porównano wskaza- nia i przeciwwskazania lecznicze w Druskienikach w po‡owie XIX wieku i w latach 30. XX stulecia; zakres wska- zaæ by‡ szeroki. Druskieniki by‡y wa¿- nym uzdrowiskiem w przedwojennej Polsce. The development of hydrotherapy in the first half of the XIX century is presented in short. The geographical, climatic and epidemiological situation of Druskininkai, a health resort founded in 1837 has been mentioned. The natural substances: salt springs and therapeutic muds are described sufficiently. The development of the health resort in the XIX and the first half of XX century has been recounted. The physicians Ksawery Wolfgang (?- 1864), Ludwik Zembrzycki, Izydor Nahumowicz (1800-1842), Anicety Renier (1804-1877), Kazimierz Choæski (1814-1882), Jan Pilecki (1821-1878), Józef Markiewicz (1834-1923), Walery Bujakowski (1857-1919) and the oth- ers and local rich gentry played an im- portant role in the development of Druskieniki. The physician was un- doubtedly the most esteemed person- age of this health resort. Russification of this health resort on the turn of the XIX century is also presented. The role of Marshal Józef Pi‡sudski in this de- velopment is pointed out. The compari- son of the medical indications and contraindications in Druskininkai in the middle of the XIX century and in the thirties of the XX century are pre- sented in more detail. The scale of medical indications was wide. Druskieniki was an important health resort in pre-war Poland. przemijaj„cym naszej ziemi zasobem, a wraz z ni„ niespo¿ytym darem bo¿ym - pisa‡ w po‡owie lat osiemdziesi„tych XIX stulecia Micha‡ Zieleniew- ski (1821-1896), jeden z najwybitniejszych leka- rzy zdrojowiskowych owych czasów 2 . Druskieniki, uzdrowisko za‡o¿one przez Sta- nis‡awa Augusta Poniatowskiego dekretem z 20 lipca 1794 r., o którym wzmianki pochodz„ z XVI wieku 3 , kiedy to stanowi‡y czŒæ puszcz królew- skich Wielkiego KsiŒstwa Litewskiego, jest uro- kliwym miejscem, po‡o¿onym na brzegu Niemna, przy ujciu Rotniczanki, nad malowniczym jezio- rem Druskonie, wród lasów. Po‡o¿one s„ na dwóch tarasach. Na ni¿szym, wzniesionym cztery metry nad poziomem rzeki, znajduje siŒ park, przecho- dz„cy bezporednio w sosnowy las; w parku try- ska‡y wody mineralne, znajdowa‡y siŒ ‡azienki oraz dom zdrojowy. Na górnym tarasie wzniesionym 15 1 Przedmiotem pracy bŒdzie rozwój oraz kszta‡towanie siŒ profilu leczniczego w Druskienikach do roku 1939. Praca ze wzglŒdu na bogat„ faktografiŒ, z powodu której przekroczono jej limit objŒtociowy, przedstawiona bŒdzie w dwóch czŒciach z zachowaniem ci„g‡oci przypisów. Zachowano staropolsk„ nazwŒ zdrojowiska Druskieniki, zamiast obowi„zuj„cej obecnie w jŒzyku polskim - Druskienniki

Upload: hakhue

Post on 28-Feb-2019

213 views

Category:

Documents


0 download

TRANSCRIPT

163Przegl¹d Lekarski 2012 / 69 / 4

HISTORIA MEDYCYNY

Z przesz³o�ci Druskienik1 (czê�æ I)

The past of Druskininkai (part I)

Katedra Fizjoterapii Wydzia³u Nauk o ZdrowiuAkademii Medycznej we Wroc³awiuKierownik:Dr hab. n. med. prof. nadzw. Andrzej Pozowski

Dodatkowe s³owa kluczowe:historia balneologiihistoria uzdrowisk

Additional key words:history of balneologyhistory of health resorts

Adres do korespondencji:Prof. dr hab. n. med. Andrzej Kierzekul. Rozbrat 5 m. 6, 50-334 Wroc³aw,Tel. 71 322 17 60; tel. kom. 693 52 17 60e-mail: [email protected]

Andrzej KIERZEKJadwiga KUCIEL-LEWANDOWSKAAndrzej POZOWSKIMa³gorzata PAPROCKA-BOROWICZ

Na prze³omie XVIII i XIX stulecia wodolecz-nictwo by³o jedn¹ z metod leczniczych, obejmuj¹-cych naturalne metody, jako alternatywa medycy-ny konwencjonalnej, opartej na szczególnie ma³oskutecznej terapii. Stosunkowo s³abszy naukowypoziom ówczesnych lekarzy spowodowany by³m.in. nie najwy¿szym poziomem wy¿szych szkó³medycznych, których programy nauczania ró¿ni³ysiê znacznie. Dla rozwoju hydroterapii niew¹tpli-wie przyczyni³y siê dotychczasowe osi¹gniêciaEuchariusa Ferdinanda Oertela i Vincenza Pries-snitza (1799-1851), a potem Ks. Sebastiana Kne-ippa (1821-1897) i Wilhelma Winternitza (1835-1917). W pocz¹tkach XIX wieku w Europie a tak-¿e na ziemiach polskich powstawaæ zaczê³y uzdro-wiska. Tak¿e na ziemi nadniemeñskiej.

�Nikt nie zaprzeczy, i¿ zdroje, lekarskie (zwy-kle mineralnemi nazywane) s¹ przyrodnim i nie-

Na wstêpie pokrótce zaprezento-wano rozwój hydroterapii w pierwszejpo³owie XIX wieku. Wspomniano ogeograficznej, klimatycznej i epidemio-logicznej sytuacji Druskienik, zdrojo-wiska za³o¿onego w 1837 r. Zaanalizo-wano naturalne jego tworzywa: solan-ki i borowinê. Szeroko ukazano rozwójuzdrowiska w XIX i w pierwszej po³o-wie XX wieku. Przedstawiono rolê ta-kich lekarzy, jak: Ksawerego Wolfgan-ga (?-1864), Ludwika Zembrzyckiego,Izydora Nahumowicza (1800-1842),Anicetego Reniera (1804-1877), Kazi-mierza Choñskiego (1814-1882), JanaPileckiego (1821-1878), Józefa Markie-wicza (1834-1923), Walerego Bujakow-skiego (1857-1919) i innych oraz miej-scowego ziemiañstwa w procesie roz-woju zdrojowiska. Lekarze byli niew¹t-pliwie najwybitniejszymi jego osobi-sto�ciami. Przedstawiono znaczeniemarsza³ka Józefa Pi³sudskiego dla roz-woju uzdrowiska. Porównano wskaza-nia i przeciwwskazania lecznicze wDruskienikach w po³owie XIX wieku iw latach 30. XX stulecia; zakres wska-zañ by³ szeroki. Druskieniki by³y wa¿-nym uzdrowiskiem w przedwojennejPolsce.

The development of hydrotherapyin the first half of the XIX century ispresented in short. The geographical,climatic and epidemiological situationof Druskininkai, a health resortfounded in 1837 has been mentioned.The natural substances: salt springsand therapeutic muds are describedsufficiently. The development of thehealth resort in the XIX and the firsthalf of XX century has been recounted.The physicians Ksawery Wolfgang (?-1864), Ludwik Zembrzycki, IzydorNahumowicz (1800-1842), AnicetyRenier (1804-1877), Kazimierz Choñski(1814-1882), Jan Pilecki (1821-1878),Józef Markiewicz (1834-1923), WaleryBujakowski (1857-1919) and the oth-ers and local rich gentry played an im-portant role in the development ofDruskieniki. The physician was un-doubtedly the most esteemed person-age of this health resort. Russificationof this health resort on the turn of theXIX century is also presented. The roleof Marshal Józef Pi³sudski in this de-velopment is pointed out. The compari-son of the medical indications andcontraindications in Druskininkai inthe middle of the XIX century and inthe thirties of the XX century are pre-sented in more detail. The scale ofmedical indications was wide.Druskieniki was an important healthresort in pre-war Poland.

przemijaj¹cym naszej ziemi zasobem, a wraz z ni¹niespo¿ytym darem bo¿ym� - pisa³ w po³owie latosiemdziesi¹tych XIX stulecia Micha³ Zieleniew-ski (1821-1896), jeden z najwybitniejszych leka-rzy zdrojowiskowych owych czasów2.

Druskieniki, uzdrowisko za³o¿one przez Sta-nis³awa Augusta Poniatowskiego dekretem z 20lipca 1794 r., o którym wzmianki pochodz¹ z XVIwieku3, kiedy to stanowi³y czê�æ puszcz królew-skich Wielkiego Ksiêstwa Litewskiego, jest uro-kliwym miejscem, po³o¿onym na brzegu Niemna,przy uj�ciu Rotniczanki, nad malowniczym jezio-rem Druskonie, w�ród lasów. Po³o¿one s¹ na dwóchtarasach. Na ni¿szym, wzniesionym cztery metrynad poziomem rzeki, znajduje siê park, przecho-dz¹cy bezpo�rednio w sosnowy las; w parku try-ska³y wody mineralne, znajdowa³y siê ³azienki orazdom zdrojowy. Na górnym tarasie wzniesionym 15

1Przedmiotem pracy bêdzie rozwój oraz kszta³towanie siê profilu leczniczego w Druskienikach do roku 1939. Pracaze wzglêdu na bogat¹ faktografiê, z powodu której przekroczono jej limit objêto�ciowy, przedstawiona bêdzie wdwóch czê�ciach z zachowaniem ci¹g³o�ci przypisów. Zachowano staropolsk¹ nazwê zdrojowiska Druskieniki,zamiast obowi¹zuj¹cej obecnie w jêzyku polskim - Druskienniki

164 Przegl¹d Lekarski 2012 / 69 / 4 A. Kierzek i wsp.

metrów nad poziom Niemna le¿y miasteczko.�Druskieniki dzi� s¹ zmniejszonym ale wiernymobrazem Polesia, Podlasia i Litwy� - pisa³ w 1843r. dziennikarz �Athaeneum�4. S¹ po³o¿one 200 m.ponad poziomem morza na Ziemi Grodzieñskiej,47 km od Grodna, na prawym wysokim brzeguNiemna, na pochylaj¹cym siê ku rzece p³askowzgó-rzu, o doskonale przepuszczalnym piaszczystymgruncie, gdzie miejscami piasek dochodzi do kil-kudziesiêciu metrów g³êboko�ci. Okolone s¹znacznymi obszarami lasów iglastych i li�ciastych,urokliwie rozrzuconymi wokó³ du¿ych wodnychzbiorników. Takie pomy�lne geologiczne i geogra-ficzne warunki sprawiaj¹, ¿e skutek niewielkichwahañ barometrycznych ciep³ota powietrza jest naogó³ ³agodna, us³onecznienie do�æ silne, a wilgot-no�æ w najbardziej d¿d¿ystych latach nie przekra-cza 78-85%. Studia Inostrancowa wykaza³y, ¿egrunt sk³ada siê z ró¿nego rodzaju i zbito�ci pia-sków, siêgaj¹cych do g³êboko�ci przesz³o 14 m.;taki grunt znacznie ch³onie deszczow¹ wodê. Tepozytywne warunki sprawi³y, ¿e w pó�niejszychlatach rozwoju zdrojowiska wprowadzono tam k¹-piele s³oneczne i powietrzne, k¹piele rzeczne naNiemnie i kaskadowe na Rotniczance5, rzeczce owartkim pr¹dzie i niskiej ciep³ocie wody. Ludo-mir Korczyñski, wybitny balneolog, pisa³, ¿e�(r)uchliwy zarz¹d zdrojowiska wyzyska³ pr¹d rze-ki i stworzy³ na niej k¹piele spadowe rozmaitejsi³y. Jak z m³yñskiego ko³a lej¹ siê strumienie wodyi tn¹ skórê, niby setkami batów�. Poniewa¿ Rot-niczanka jest do�æ p³ytka, dlatego w celu ustawie-nia ³azienek, �przegrodzono (j¹) tam¹ i poni¿ejtamy pog³êbiono dno rzeczki, na skutek tego po-ziom dna ³azienki le¿y znacznie ni¿ej od poziomurzeczki, woda za�, wpadaj¹c do ³azienki, tworzykaskadê. Dziêki temu, ¿e w chwili spadku wodanasyca siê znaczn¹ ilo�ci¹ powietrza, w ³azienceburzy siê ona do tego stopnia, ¿e robi wra¿eniek¹pieli gazowej, cia³o za� k¹pi¹cego siê pokrywasiê natychmiast pêcherzykami powietrza�. K¹pi¹-cy nie odczuwa³ zatem zbytniego oziêbienia cia³a6.

Prawdziw¹ warto�æ Druskienik stanowi jed-nak kilkana�cie leczniczych �róde³, zimnych ra-doczynnych solanek chlorobromowych, o znacz-nej warto�ci terapeutycznej. Bogactwo uzdrowi-skowych tworzyw uzupe³nia znakomita borowina,wydobywana z s¹siednich torfowisk7.

Samo miasto le¿y po czê�ci w ogrodach, poczê�ci w lasach. Wielka obfito�æ ro�linno�ci ko-rzystnie wp³ywa na powietrze, które zazwyczaj jestczyste, bez szkodliwych domieszek, �wie¿e, lek-kie, wonne, zazwyczaj balsamiczne. Poniewa¿Druskieniki le¿¹, jak wspomniano, na obszernymwzgórzu ze spadem ku Niemnowi; posiadaj¹ wiêcnaturaln¹ kanalizacjê, a po ka¿dym deszczu rzekaunosi z wodami wszelkie nieczysto�ci oraz py³ zulic i placów8.

�Zbudowa³ cz³owiek Druskieniki nad brzegiemNiemna, w miejscu, gdzie z g³êbi ziemi tajemnamoc przyrody wylewa³a na powierzchniê ziemi s³o-n¹ wodê. Przed wiekami eksploatowano ju¿ sól ztej solanki, a fama szeroko nios³a w otaczaj¹cy krajwiadomo�æ o s³onej wodzie w Druskienikach� -napisano po latach w �Albumie pami¹tkowym Dru-skienik"9.

�Z Porzecza, stacji kolei ¿elaznej�droga ci¹-gnie siê przez szesna�cie wiorst najokropniejszychpiasków, z góry i pod górê, a obs³ugiwana jest przezpocztê ¿ydowsk¹, w ¿ydowskich omnibusach�orazw ¿ydowskich, tak zwanych powozach, mog¹cychgodnie u¿ytemi byæ do wywo¿enia �mieci. Kto razsprobowa³ takiej przeja¿d¿ki z Porzecza do Dru-skienik, zw³aszcza podczas ulewnego deszczu, tenmo¿e siê na zawsze wyrzec powrotu do tej rozkosz-nej zk¹din¹d siedziby� - informowa³ w drugiej po-³owie lat 70. XIX wieku dziennikarz �K³osów�10.Zygmunt Gloger s¹dzi³, ¿e niekiedy do pó³tora ty-si¹ca osób przybywa³o �karetami, landarami,bryczkami i ¿ydowskimi budami, a nieraz i piecho-t¹, gdy najlepsze konie w okolicznych piaskachustawa³y�. Kazimierzowi Kaszewskiemu dziwnymwydawa³ siê druskienicki obyczaj, ¿e �nie wynaj-muje siê mieszkania inaczej, jak na ca³y sezon.Dobre to dla kogo�, co przybywa tam z zasobemczasu i pieniêdzy na ca³y letni pobyt; ale uci¹¿li-we dla tego, kto wybra³ siê na zwyk³y, najwy¿ejsze�ciotygodniowy okres kuracyjny. Za có¿ on maop³acaæ mieszkanie, � którego nie u¿ytkuje przezpozosta³e 10 lub 12 tygodni� - nie bez racji zapy-tywa³ u schy³ku lat 80. Bywali jednak i kuracju-sze, którzy �omijali� ten obyczaj. Kaszewski rela-cjonowa³: �Osiada kto� w wynajêtym za umówio-n¹ sumê lokalu, p³aci czê�æ z góry, a kiedy przy-chodzi pora, wynosi siê i parska �miechem w oczyw³a�cicielowi, dopominaj¹cemu siê ca³ej nale¿no-�ci�11.

To miejsce Józef Ignacy Kraszewski nazwa³�wielkim darem Boga dla naszej ziemi�. Nie bezkozery. Tak piêknie w dziele stworzonym wspól-nie z Ksawerym Wolfgangiem �Druskienniki. Szkicliteracko-lekarski�, wydanym pod koniec lat czter-dziestych XIX stulecia rozkoszowa³ siê urokamizdrojowiska: �Bóg, który tak cudownie ka¿demukrajowi da³ w³a�ciwe na pokarm i ¿ycie materia³y,wla³ w te �ród³a moc dziwn¹, której ¿aden rozbiórchemiczny i m¹dro�æ ludzka nie pochwyci. Ubo-giemu k¹tkowi piaszczystej Litwy, zamiast skarbówinnych , s¹cz¹ce tylko z piasków rzuci³ zbawcze�róde³ko - i k¹tek ten nim ¿yæ bêdzie, on go zboga-ci, on go nakarmi. Ta woda jakby Opatrzno�ci¹umy�lnie wyrobiona, w³a�nie nasze najzwyklejsze,najciê¿sze leczy s³abo�ci. Ja w niej widzê prowi-dencjaln¹ opiekê Bo¿¹ nad nami,� dla ludzi, któ-rzy pierwsi u �ród³a tego o�mielili siê powiedzieæ

za g³osem t³umu: Tu jest zdrowie - czujê prawdzi-w¹ i serdeczn¹ wdziêczno�æ��12.

Prawie dziewiêædziesi¹t lat pó�niej Józef Pi³-sudski, któremu Opatrzno�æ pozwoli³a odegraæ takwielk¹ w dziejach Polski rolê, zachwycony tymuzdrowiskiem i czêsto tam goszcz¹cy13, tak miêk-ko i pastelowo wyra¿a³ siê o nim: �Gdy WielkiStwórca równiê nadniemeñsk¹ rze�bi³, szed³ linj¹surow¹ i w silniejszym skurczu d³oni kszta³ty ziemilepi³. Bogato sypa³ na ni¹ ¿ó³tawym a¿ do bezbar-wia bia³o�ci piaskiem, prósz¹c j¹ obficie mchem,jakby siwym od staro�ci dziejów ziemi i swego ist-nienia. Jako wierne s³ugi swych wyroków, rzuci³mnóstwo wiecznie zielonych sosen, ciskaj¹c je d³o-ni¹ w puszczê, na stra¿ za� puszcz wyrzuci³ na ichboki najsilniejsze, bujne sosny, co nielêkliwie zburz¹ i nawa³nic¹ siê pasuj¹c, w konwulsjachwysi³ku miê�nie swe pr꿹 i wykrzywiaj¹, jak za-marli w walce rycerze.

Wyroki Stwórcy skazuj¹ ludzi na tê ziemie rzu-conych na mozó³ i trud wielki, by z ubogiej gleby,jak ta sosna, ¿ycie wydobywali, by byli w trwa³o-�ci pracy niezmienni, jak zieleñ wieczna korondrzewnych, a na stra¿ swej ziemicy wysy³ali sil-nych, co w burzy siê nie zegn¹.

Lecz gdy Stwórca - Rze�biarz do Niemna brze-gu siê zbli¿y³ i zmêczony surowo�ci¹ pracy pal-com spocz¹æ pozwoli³, z roskoszy wolno�ci i odpo-czynku ku ziemi b³ogi u�miech spoczywania po-s³a³. Wdziêczna ziemia odkurczy³a sw¹ pier� �ci-�niêt¹ do prostoty p³aszczyzny. Ma³a Rotniczankaskoczy³a rado�nie, spiesz¹c ku Niemnowi, jakbysam¹ siebie prze�cign¹æ chcia³a i tanecznym pokamieniach biegiem, w niespodziane a na rozcie¿otwarte wrota w¹wozu siê ws¹czy³a. Szeroki, roz-³o¿ysty i wartki Niemen g³êboko pruj¹c pier� mat-ki ziemi, podobieñstwo swawolnych gór czyni³. Zpod ziemi trys³y �ród³a o ró¿nych smakach, a barw-na zieleñ z niespodziewanemi, strzelistemi jak go-tyki drzewami zast¹pi³a mech siwy i szary.

W ten sposób Druskienniki by³y niespodzian-k¹ my�li Stwórcy w odpoczynku, gdy Ten siêu�miechn¹³�14. Po takim sugestywnym obrazie nad-niemeñskiego zdrojowiska zaprezentowanym przezWielkiego Marsza³ka niepotrzebne wydaje siê do-datkowe malowanie ukszta³towania terenu i natu-ralnego piêkna Druskienik.

Zdaje siê, ¿e uczestniczymy w tym nadniemeñ-skim zdrojowisku w pewien letni wieczór, pe³enswoistego czaru, w niezwyk³ym akustycznym spek-taklu, kiedy w�ród rozgwaru koncertuj¹cych mu-szek, komarów i ptaków s³yszymy razem z Mic-kiewiczem ¿abi chór z pobliskich stawów i b³ot:

�Na fina³ szmerów muszych i ptaszêcej wrzawyOdezwa³y siê chórem podwójnym dwa stawy ��O obu stawach pia³y ¿ab niezliczone hordy, Oba chóry, zgodne w dwa wielkie akordy� 15

2M. Zieleniewski: Czego najpilniej potrzeba ku ulepszeniu naszych zdrojowisk. Medycyna 1883, T. XI, s. 856; J. Siedlecka: Druskienniki nad Niemnem. Warszawa 1997, s. 7 i49

3O �ród³ach s³onej wody w Druskienikach przypuszczalnie wiedzieli ju¿ Krzy¿acy, którzy w XIV stuleciu wykorzystywali solanki do produkcji soli.4W. Bujakowski: Druskieniki (w:) Zdrojowiska, zak³ady lecznicze i stacye klimatyczne w guberniach Królestwa Polskiego i najbli¿szych guberniach Cesarstwa, pod red. H.

Dobrzyckiego. Warszawa 1896, s. 67; xxxx: Druskieniki. Athaeneum 1843, Oddz. III, T. I, s. 2015Na Niemnie tu¿ obok parku wiosn¹ stawiane by³y ³azienki na ³odziach, osobne dla kobiet, mê¿czyzn i ¿o³nierzy; na pog³êbianej przy pomocy �luz Rotniczance równie¿ stawiane

by³y ³azienki. "Woda przez �luzy kaskad¹ wpada(³a) do ³azienki, w niej siê krêci(³a), szumi(a³a), pieni(³a) i przez stosunkowo niewielki otwór p³yn(ê³a) do drugiej �luzy i t. d." Cyt.wg. Bujakowski: Druskieniki (w:) Zdrojowiska..op. cit., s. 74; W. Bujakowski: Druskieniki Zdrojowiska wód s³onych. Warszawa 1888, s. 3 et passim; A. Sabatowski: Ozasobach leczniczych pó³nocnej po³owy Polski. Zdrowie 1931, R. XLVI, Nr 9, s. 522

6K. Zaleski: �rodki lecznicze Druskienik. Med. Kron. Lek. 1908, R. XLIII, Nr 23, s. 5637S. Sterling-Okuniewski: Druskieniki. Pol. Gaz. Lek. 1925, T. VI, Nr 16, s. 374-375; S. Grzegorzewski: Przewodnik po Druskienikach i okolicy. Warszawa 1908, s. 49; L.

Korczyñski: Dwa dni nad Niemnem w Druskienikach. Pam. Pol. Tow. Baln. 1927, T. VI, s. 214; K. Zaleski: Obecny stan Druskienik i warunki lecznicze miejscowe. Warszawa1902, s. 4

8W. Bujakowski: op. cit., s. 689Album pami¹tkowe Druskienik. 1933/4, s. 2610Korespondencye Czasopisma "K³osy". K³osy 1877, T. XXV, Nr 634, s. 12511Z. Gloger: Druskieniki. K³osy 1876, T. XXII, Nr 568, s. 218; K. Kaszewski: Druskieniki. K³osy 1889, T. XLIX, Nr 1265, s. 196-19712J. I. Kraszewski, K. Wolfgang: Druskieniki. Szkic literacko-lekarski. Wilno 1848, s. V et passim13Pi³sudski przebywa³ w Druskienikach jeszcze przed przewrotem majowym, w 1925 r. Pó�niejsze pobyty mia³y miejsce w 1926, 1927, 1929 i 1930 r. Najpierw mieszka³ z ¿on¹

w willi przy ul. Jasnej 8 u p. Marii Krejbichowej, która oznajmia³a, ¿e ¿yli tam skromnie, g³o�no ze sob¹ rozmawiali. W Druskienikach du¿o czyta³, zw³aszcza "Potop",poszukiwa³ przede wszystkim spokoju; tu w zdrojowisku odwiedzali go ró¿ni politycy i literaci, m.in. Zofia Na³kowska; nieraz przerywa³ jednak kuracje, aby udaæ siê do stolicy.Cyt. wg J. Cisek, W. Jêdrzejewicz: Kalendarium ¿ycia Józefa Pi³sudskiego. T. III, Warszawa 1998, s. 141 et passim; J. Choci³owski: Twardy pacjent. Jak Pi³sudski leczy³ siêw Druskienikach. Polityka 2000, R. XLIV, Nr 46 (2271), s. 78-80; A. Adamczyk: Sanatoryjne wyjazdy i urlopy marsza³ka Józefa Pi³sudskiego (1926-1935) (w:) ¯yciecodzienne w XVIII - XX wieku i jego wp³yw na stan zdrowia ludno�ci, pod red. B. P³onki-Syroki i A. Syroki. Wroc³aw 2003, s. 477-480

14J. Pi³sudski: Wstêp (w:) T. Kulesza: Druskieniki i okolice. Druskieniki 1935, s. VI-VIII

165Przegl¹d Lekarski 2012 / 69 / 4

Adam Wrzosek, jeden z najwybitniejszych hi-storyków medycyny, trafnie podzieli³ historiê Dru-skienik jako zdrojowiska na piêæ okresów: pierw-szy do roku 1837, drugi - w latach 1837 - 1878,kiedy po okresie rozwoju, potem pewnego stanuregresji, zw³aszcza po po¿arze w 1870 r. jego ak-cje zaczê³y wzrastaæ, trzeci - w latach 1878 - 1914,kiedy to wojna obesz³a siê ze zdrojowiskiem szcze-gólnie okrutnie, czwarty - zawarty miêdzy latami1914-1930, okres stagnacji, spowodowany brakiemwarunków materialnych i pi¹ty - od 1930 r. okresznacznego rozwoju zwi¹zany z osob¹ Marsza³kaPi³sudskiego16.

Uzdrowisko nazwê swoj¹ wywodzi od licznychsolankowych �róde³. W czternastowiecznych krzy-¿ackich kronikach nazywane s¹ Salseniki (od salz-sól), Litwini - zwi¹ je Druskininkai (druskas-sóllub od druskiniskas-warzelnia soli). Miejscowewody zaczêto u¿ywaæ dopiero w XVIII w. Podob-no wody druskienickie bada³ ju¿ w 1790 r. nadwor-ny lekarz Stanis³awa Augusta i w owym czasie u¿y-wano ich przypuszczalnie dla celów leczniczych,szczególnie w chorobach narz¹du ruchu. TeodorNarbutt, znany historyk Litwy, wspomina³ o pew-nym czterdziestoparoletnim ziemianinie, dotkniê-tym �niemoc¹ najpierw w lewej, a potem w pra-wej nodze�, który po trzech kolejnych latach (1814-1816) kuracji w tym zdrojowisku, polegaj¹cej nakuracji pitnej oraz k¹pielach w podgrzewanych wkotle solankach, odzyska³ w pe³ni zdrowie, do¿y-waj¹c potem pó�nej staro�ci. Zajmowa³ siê nimwie�niak Suruutis, zwany Surowcem17.

Pierwszym lekarzem zainteresowanym Dru-skienikami by³ Miko³aj Mianowski, profesor po-³o¿nictwa Uniwersytetu Wileñskiego, prezes To-warzystwa Lekarskiego Wileñskiego, który zwró-ci³ siê do Wydzia³u Farmaceutycznego tego Towa-rzystwa z pro�b¹ o zbadanie wód druskienickichpod wzglêdem chemicznym. Wrzosek podaje, ¿ewg dostêpnych mu �róde³, trudno dociec, czy to¿yczenie zosta³o spe³nione. Dopiero w 1830 r.Wac³aw Pelikan, rektor Uniwersytetu Wileñskie-go na polecenie Niko³aja Nowosilcowa, komisa-rza pe³nomocnego przy Radzie Stanu KrólestwaPolskiego, jednego z doradców Aleksandra I, po-leci³ dokonaæ tego chemicznego rozbioru. Uczyni³to Ignacy Fonberg (1801-1891)18, profesor chemiiUniwersytetu Wileñskiego, nastêpca na tym sta-nowisku Jêdrzeja �niadeckiego, autor m. in. S³ow-nika wyrazów chemicznych (Wilno 1825). Anali-zê �róde³ przedstawi³ w �Wizerunkach i roztrz¹sa-niach naukowych� w 1835 r. Jak podaje WaleryBujakowski, solanki badane by³y jeszcze w latach1867, 1871, 1881.

Oficjalne uznanie �róde³ za mineralne przy-czyni³o siê do rozwoju Druskienik. Gubernatorgrodzieñski Grigorij Doppelmayer uzyskuj¹c od

rz¹du po¿yczkê w wysoko�ci 25 tysiêcy rubli, opra-cowa³ projekt, na podstawie którego zbudowano³azienki z 14 wannami, na Niemnie za³o¿ono prom.Rozbudowa zdrojowiska nie by³aby mo¿liwa bezhojno�ci okolicznych ziemian, m. in.: Borzêckich,Czetwertyñskich, H³asków, Lubeckich, Ogiñskich19.

W 1838 r. otwarto w Druskienikach Zak³adZdrojowy. By³ to prze³omowy rok dla tego zdrojo-wiska. Zacz¹³ siê dobry czas dla tej urokliwej nad-niemeñskiej miejscowo�ci, mimo, ¿e pocz¹tkowodojazd do niej nie by³ ³atwy, mimo, ¿e przybywaj¹-cy kuracjusze musieli mieszkaæ w niewygodnych,w niezbyt higienicznych warunkach we w³o�ciañ-skich chatach. Pacjenci poddawani byli nie tylkow Druskienikach sanatoryjnemu leczeniu, ochoczoniektórzy tak¿e prowadzili weso³e ¿ycie towarzy-skie. Ten problem pierwszy autor niniejszej publi-kacji przedstawi³ w pracy �Rozrywki oraz ¿ycie to-warzyskie w Druskienikach w po³owie XIX stule-cia� na ³amach �Annales Academiae Medicae Ste-tinensis� kilka lat temu.

Ciekawy by³ przekrój socjologiczny kuracju-szy przyby³ych do zdrojowiska n.p. w roku 1845.Dla zobrazowania �klimatu� tamtych lat, autor przy-tacza w przypisie wybran¹ listê go�ci in extenso20.

Przebywaj¹cy w Druskienikach Józef IgnacyKraszewski skar¿y³ siê, ¿e czyta siê tu prawie wy-³¹cznie romansid³a i liche powie�ci. Z gorycz¹ na-wo³ywa³: �Biedna Litwo ! Biedna Litwo ! Ktoby topowiedzia³, ¿e o siedemna�cie mil od Druskienik,przed kilkadziesi¹t lat niespe³na, trysnê³o �wiat³o,którego blaski jeszcze �wiec¹ na literaturze na-szej�21. Zwi¹zki Kraszewskiego z Ksawerym Wol-fgangiem, druskienickim lekarzem zdrojowym isamymi Druskienikami przedstawione zostan¹ wodrêbnej publikacji.

Do rozwoju Druskienik przyczyni³a siê sukce-sywna rozbudowa urz¹dzeñ zdrojowiskowych oraznap³yw lekarzy w okresie k¹pielowym, trwaj¹cymw miesi¹cach letnich. Anicety Renier, lekarz zdro-jowiskowy poda³, ¿e gdy w 1830 r., a wiec przedza³o¿eniem zak³adu, w Druskienikach, posiadaj¹-cych sze�æ chat, leczy³o siê tylko 30 kuracjuszy, wsiedem lat pó�niej - 260, to w 1844 r. liczba przy-bywaj¹cych do zdrojowiska wzros³a do dwóch ty-siêcy, z czego jednak tylko 28 % przyjecha³o �pozdrowie�. Przyje¿d¿ali Polacy, Rosjanie, ¯ydzi,ziemianie, urzêdnicy pañstwowi, ró¿nego autora-mentu inteligencja, ale tak¿e i m³odzie¿. Stosun-kowo wówczas ma³a popularno�æ nadniemeñskie-go zdrojowiska jako miejsca terapii schorzeñ, wy-nika³a z tego, ¿e Druskieniki stanowi³y jednakg³ówne miejsce odosobnienia, spotkañ dzia³aczykonspiracji niepodleg³o�ciowych oraz spotkañ osóbzaanga¿owanych w zwi¹zki prawnie nieformalne.Frekwencja w zdrojowisku na prze³omie XIX i XXwieku przekroczy³a sze�æ tysiêcy osób22. W 1913

r. Druskieniki odwiedzi³o 18 600 osób23. Ten okrespopularno�ci wzrasta³ sukcesywnie i trwa do cza-sów obecnych.

A takie by³y wskazania stosowania solanekujête w dziele Izydora Nahumowicza �Sposób le-czenia siê mineralnemi wodami w Druskienikach�,wydanym w Grodnie w 1841 r. �Wewnêtrzne u¿y-wanie wody Druskienickiej�, zdaniem tego leka-rza, zalecane by³o w nastêpuj¹cych jednostkachchorobowych:

�a) Zboczenia chorobne ra¿¹ce b³onê kleist¹ca³ego kana³u pokarmowego jako te¿ dróg odde-chowych i urynowych, po³¹czone szczególniej zrozw¹tleniem i zaflegmieniem��

�b) Zatkania, jako te¿ wszelkiego rodzaju zbo-czenia w gruczo³ach, i zt¹d powsta³e obrzêk³o�ci,guzy i rozmaite chorobne przekszta³cenia�. - 1)Szkrofu³y pod wszelk¹ postaci¹ jakiegob¹d�by wie-ku� 2) Choroba Angielska� 3) Reumatyzm chro-niczny i ³amania ko�ci� 4) Choroba Artrytyczna�5) Zatkania trzewów brzusznych, mianowicie pofebrach� 6) Induratio testiculi� 7) Suchoty dzie-cinne 8) Wodna puchlina nienazbyt zadawniona9) Hypokondrya � 10) Spazmy ze zboczenia or-ganów brzuchowych pochodz¹ce�

�c) Zboczone stosunki mieszaniny w czê�ciachp³ynnych a szczególniej krwi. Tu przed innemi trzy-ma miejsce - 1) Ko³tun � objawiaj¹cy siê pod po-staci¹ wrzodów zadawnionych, guzów, stwardnieñtkanki komórkowatej� 2) Hemorroidy, równie jakko³tun endemicznie w kraju naszym, (które) rów-nie¿ naj³atwiej kuracy¹ Druskienick¹ pokonaæ siêdaj¹�. Nahumowicz �hemoroidy (dzieli³ na) �lepei flegmiste, oraz objawiaj¹ce siê jako chrz¹kaniekrwi, a nawet i znaczniejszy krwotok b¹d� z p³uc,b¹d� z ¿o³¹dka, b¹d� z dróg urynowych, byle tylkonie z samego stolcowego kana³u". Przypuszczal-nie mianem �hemoroidów� okre�la³ krwotoki ikrwawienia z ró¿nych czê�ci organizmu. �3) Cho-roba panieñska (chlorosis) nie towarzyszona aniwewnêtrznem ropieniem, ani puchlin¹�

�d) Choroby dróg urynowych, szczególniejzboczone ich wydzielenia�; interesowa³a go szcze-gólnie kamica nerkowa i pêcherzowa.

�e) Wszelkie zboczenia czyszczenia miesiêcz-nego� przebiegaj¹ce nieregularnie, sk¹pe, z to-warzysz¹cymi bólami, jak równie¿ tzw. �zatrzyma-ne�

�f) Chorobne przemiany gruczo³u przedpeche-rzowego�, a wiêc tak zapalenia przewlek³e jak igruczolak stercza.

Kuracja pitna wspomagana by³a w razie koniecz-no�ci, w zale¿no�ci od przypadku, ró¿nego autoramen-tu k¹pielami o rozmaitej temperaturze, oblewaniami,ok³adami borowinowymi (zwanymi wówczas �ok³ada-niami mu³owymi�), lewatywami etc.

�Zewnêtrzne u¿ywanie wody Druskienickiej�

15A. Mickiewicz: Pan Tadeusz. Ksiêga VIII; T. Kulesza: op. cit., s. 17116A. Wrzosek: Druskieniki w przesz³o�ci. Wilno 1937, s. 417Po �mierci Suruutisa w k³ótni z pijanym s¹siadem, praktykê po nim obj¹³ syn Benedykt, zmar³y pó�niej z pijañstwa. Cyt. wg A. Wrzosek: op. cit., s. 5; T. Narbutt:

Wiadomo�æ o �ród³ach s³onych na Litwie. Ondyna Drusk. �róde³ 1845, T. II, Z. 1, s. 17-25; T. Narbutt: Do postrze¿eñ lekarskich. Ondyna Drusk. �róde³ 1845, Z. II, Z.I, s. 9-16; A. Januszkiewicz: Warto�ci lecznicze Druskienik. Wilno 1937, s. 5

18Wileñski S³ownik Biograficzny. Bydgoszcz 2008, s. 11519T. Ostrowska: Ondyna Druskienickich �róde³. Wiad. Lek. 1970, T. XXIII, Nr 20, s.184620Z "(l)ist osób do wód mineralnych Druskienickich w ci¹gu lata 1845 roku przyby³ych", zamieszczanych w kolejnych numerach czasopisma "Ondyna Druskienickich

�róde³" dowiedzieæ siê mo¿na, ¿e go�æmi zdroju wtedy byli m.in.: "W. Antoni Zubielewicz uczeñ gimnazjum �wis³ockiego..., Starozakonny Mowsza Bruk z ¿on¹, z p.Rossieñ, W. Feliks Szapko dymisj. Major, z Witebskiej gubernji, W. Antoni Mierzejewski Chor¹¿y by³ych wojsk polskich..., JP. Nowicki Artysta muzyczny z kompanj¹,z Wilna, W. Dawidow, Wice. Prezes Izby Cywilnej Grodzieñskiej, z Grodna, St. zak. Zejdla Lejbowiczowa i Sara Oszmiañska, z Grodna, W. Andrzej Frejtag, KapitanGrodzieñskiej komendy ¯andarmow, z ¿on¹ i dzieæmi, i pann¹ Fitinghoff, W. Wasilew Asesor Kowieñskiej Izby Dóbr Pañstwa, z Kowna, W. Herman BrodowskiBiurzysta Rz¹du gubernskiego Wileñskiego, z Wilna, JW. Wrzosek Podpu³kownik Artyllerji, z Brze�cia Lit., JW. Jan ¯aba Rzeczywisty Tajny Radzca, z Wilna, WJ.Ksiadz Jan Brzozowski Kanonik, z Miñska, W. Herubowicz Chor¹¿y pu³ku u³anow Jego Cesarskiej Wysoko�ci W. Ksiêcia Miko³aja Aleksandrowicza, JW. TadeuszWojni³³owicz b. Marsza³ek p. S³uckiego, z familj¹, St. zak. Chaja-Liba Dancyk kupcowa, z Wilna, W. Aleksander ¯o³dowski Urzêdnik kancelarji JW. WileñskiegoWojennego Jenera³-Gubernatora, W. Izabella Kulczewska zakonnica Kowieñskiego klasztoru Bernardynek, WJ Ksi¹dz Antoni Kitkiewicz Rektor Wileñskiego Seminarjumi WJ Ksi¹dz Franciszek Kopeæ Prze³o¿ony Wileñskiego Bernardyñskiego klasztoru, JW. Karol Bobiñski Prezes Trybuna³u Cywil: w Suwa³kach i W. Hippolit ZimnochPisarz kancelarji ziemskiej, gub. Augustowskiej, JW. Komajewski Pu³kownik Korpusu ¯andarmow, z Wilna, W. Wyszomirski Sekretarz Izby G³ównej Wileñskiej, W.Konstanty Florkowski Urzêdnik Wileñskiego pow. Podskarbstwa i W. Adam Jezierza Nauczyciel gimnazjum Wileñskiego, z Wilna, W. S tanis³aw Nowakowski DyrektorGrodzieñskiego teatru, z ¿on¹ Ann¹ - i kompanja Artystow Drammatycznych..., JP. Jan Rybiñski ogrodnik Wileñskiego pa³acowego botanicznego ogrodu, JP. JanUrbanowicz Austryacki poddany, z Warszawy, JP. Antoni Dopler Austryjacki poddany, Artysta muzyczny z Wilna, W. Karol Pa¿on Porucznik Lejb-gwardji U³anow, z p.Sokolsk.". To tylko 28 pozycji z prawie trzystoosobowej listy, listy dla wspó³czesnego czytelnika ciekawej, a w owych czasach wzbudzaj¹cej szacunek, ale chybaprzede wszystkim respekt. Lista osób do wód mineralnych Druskienickich w ci¹gu lata 1845 roku przyby³ych. Ondyna Drusk. �róde³ 1845, T. II, Z. II, bez stronic, Z. III,bez stronic, Z. IV, bez stronic, Z. V, bez stronic.; A. Kierzek: Rozrywki oraz ¿ycie towarzyskie w Druskiennikach w po³owie XIX stulecia. Ann. Acad. Med. Stetin. 2007,T. LIII, Nr 3, s. 140-147

21J. I. Kraszewski, K. Wolfgang: op. cit., s. 17

166 Przegl¹d Lekarski 2012 / 69 / 4 A. Kierzek i wsp.

Rycina 1Herb Druskienik (The heraldic arms of Druskieniki). J.Siedlecka: Druskienniki nad Niemnem. Warszawa 1997,s. 49

Rycina 2Widok Druskienik z 1852 r. (The view of Druskieniki 1852) Ze zbiorów J. Bag³aj. Wg J. Siedlecka: op. cit., s. 61

Rycina 3.J. Pi³sudski nad brzegiem Niemna (J. Pi³sudski on the Niemen riverside). T. Kulesza:Druskieniki i okolice. Druskienniki 1935, s. VI

Rycina 4Hymn chorych w Druskiennikach (The hymn of sicks in Druskienniki). Ondyna Drusk.�róde³ 1845, T. II, Z. VI, s. 33-34

Rycina 5Ruch chorych w uzdrowiskach na ziemiach polskich w1862 r. (The translocation of sicks at Polish health resortsin 1862) J. Warschauer: Pogl¹d na ruch w zdrojowiskachkrajowych podczas pory k¹pielowej r. 1862. Przeg. Lek.1863, T. II, Nr 31, s. 242-243

Rycina 6Budynek k¹pielowy w Dru-skiennikach (The bathbuilding in Druskienniki). S.G r z e g o r z e w s k i :Przewodnik po Druskienni-kach i okolicy. Warszawa1908, s. 48

Rycina 7Poczekalnia zak³aduk¹pielowego (Thewaiting- room of thebath building). S. Grze-gorzewski: op. cit., s. 49

167Przegl¹d Lekarski 2012 / 69 / 4

22M. Szymczak: Powstanie i rozwój uzdrowiska Druskieniki na Litwie (w:) ¯ycie codzienne w XVII - XX wieku.. op. cit,. s. 47623A. Renier: Uwagi lekarsko-praktyczne nad dzia³aniem wód mineralnych druskienickich. Ondyna Drusk. �róde³ 1844, Z. VIII, s. 5-11; T. Rymkiewicz: l. cit.24Trudno goj¹ce siê, ropiej¹ce rany25Miê�niakach macicy26I. Nahumowicz: Sposób leczenia siê mineralnemi wodami w Druskienikach. Grodno 1841, s. 13-23

pomocne by³o zdaniem Nahumowicza�a) moc¹ dzia³ania na sam¹ zewnêtrzn¹ skó-

rê poprawia(j¹c) zboczone jej funkcje� w choro-bach nastêpuj¹cych :

�1) Wysypki bezgor¹czkowe, jakiegokolwiekb¹d� rodzaju�; tu nale¿a³y ró¿nego typu m. in. �pla-my i pryszcze, liszaje,��wierzb, ³uszczenie i su-cho�æ skóry�. Zalecano k¹piele ciep³e, potem go-r¹ce, niekiedy zimne, oblewania, �strzykania� oraz³a�nie.

�2) J¹trzniki24 wszelakiego rodzaju�: �szkro-fuliczne, artrytyczne, ko³tunowe, fistu³owe, zdarza-j¹ce siê u po³o¿nic, lub po pêkniêciu obrzêk³o�ci¿ylnych i inne szczególniej zadawnione�. Z zabie-gów polecano tak¿e ciep³e k¹piele, oblewania oraz�strzykania ró¿nego wymiaru i temperatury�

�3) Chorobne sekrecye w uk³adzie skóry przy-trafiaj¹ce siê�, jak woszczyna przewodu s³ucho-wego zewnêtrznego usuwana szprycowaniem, ka-mieñ nazêbny �powstaj¹cy z wyziewów wewnêtrz-nych� �cieraj¹cy siê przez mycie t¹ wod¹, �zby-teczne lub cuchn¹ce nóg pocenie� leczone obmy-waniami etc.

�4) Os³abienie skóry� poprawiaj¹ce siê po kro-plistych, coraz zimniejszych k¹pielach

�5) Sk³onno�æ do katarów i kaszlu, a nawetdo wszelkich chorób reumatycznych i artretycz-nych� poddaj¹ce siê leczeniu coraz zimniejszymik¹pielami i ³a�niami etc

6) Oty³o�æ leczona letnimi i zimnymi k¹pielami.�b) Zboczony stan b³ony kleistej i zt¹d powsta-

³e cierpienia�:

Rycina 8£azienki w Druskiennikach w koñcu XIX w. (The baths in Druskieniki in the end of XIXcentury)Ze zbiorów Bibl. Narod. wg J. Siedlecka: op. cit., s. 65

Rycina 9Strona tytu³owa broszury (The title page) E. £owieckajej: Na dacz-kurort (wDruskiennikach). Sankt Petersburg 1913

�1) Os³abienie b³ony kleistej wy�cie³aj¹cej kisz-kê odchodow¹ i uk³ad maciczny�. Wszelkiego ro-dzaju zimne k¹piele i �strzykania w górê postêpu-j¹ce� zaleca³ w bezp³odno�ci, wypadaniu pochwy,macicy, odbytnicy, w �pocz¹tkowe(m) stwardnie-ni(u) macicy�,25 w zaburzeniach cyklu miesi¹czko-wego

�2) P³ynienia wszelkie, mianowicie biernejnatury, pochodz¹ce z rozw¹tlenia b³ony kleistej�,a wiec krwioplucie, up³awy, chroniczne biegunki irzerz¹czka (sic!)�. W tych stanach pomagaæ mia³yk¹piele letnie i �takie¿ szprycowania�

�c) Chorobny stan w uk³adzie limfatycznym�Tu druskienicki lekarz zalicza³:

�1) Artrytyzm i Reumatyzm2) Sztywno�æ cz³onków lub przykurczenie, chro-

manie, bóle ko�ci3) Induratio testiculi. W tych trzech stanach

pomagaæ mia³y wszelkiego rodzaju k¹piele letnie,oblewania, ³a�nie, ok³adanie mu³em etc

�d) Zboczenia w mieszaninie stosunków krwi�,gdzie zalicza³ wspomniane wy¿ej hemorroidy i ko³-tun.

�e) Wszelkie os³abienia i rozmaite nerwowecierpienia�. Do tej grupy nale¿a³y:

�1) Os³abienia wszelkiego rodzaju, mianowi-cie nerwowe, szczególniej po³¹czone ze sk³onno-�ci¹ do limfatycznych nagromadzeñ i otoków wod-nych�.

�2) Os³abienie organów rodzajowych i zt¹dpochodz¹ca niemo¿no�æ mê¿czyzn i niep³odno�ækobiet�

�3) Parali¿e wszelkiego rodzaju� z podobn¹zalecan¹ terapi¹

�4) Choroby czysto nerwowe, a szczególniej:- Konwulsyjne: Kaduk, taniec Sgo Gwidona. -Kurczowe: �dychawica, kurcz ¿o³¹dka, kolki, mi-grena hypokondrya i histerya. - Bóle nerwoweparoxyzmami napastuj¹ce� - Ból krzy¿a. - Zbo-czone funkcye w³adz umys³owych, melancholia imania. - Chorobne przyt³umienie szczególnegozmys³u np. wzroku, s³uchu, wêch stracony, skóragruba�.

�W tym szerokim wachlarzu schorzeñ, z dzi-siejszego punktu widzenia niemi³osiernie pogma-twanych, pomocne by³y w zale¿no�ci od stwier-dzonego stanu k¹piele letnie, ch³odne i zimne, ob-lewania, obmywania i �strzykania� zimne, ok³a-dania mu³em zalegaj¹cym dna s³onych �róde³ etc;w chorobach o pod³o¿u psychogennym zalecanotak¿e zimne oblewania g³owy.

Nahumowicz by³ przekonany, ¿e dzia³anie te-rapeutyczne bêdzie znacznie silniejsze, gdy po³¹-czy siê dzia³anie wody zewnêtrzne z u¿yciem do-ustnym. Zewnêtrzne dzia³anie solanki druskienic-kiej zdaniem tego grodzieñskiego i druskienickie-go lekarza mia³o raczej znaczenie pomocnicze.Wyja�nia³: ��g³ówne i radykalne leczenie przy-pisujê wewnêtrznemu stosownie do natury, choæ-by i czysto zewnêtrznych chorób�26.