Indeks marekAku ....................................22Asolo .............................3, 16Baja ...................................16Beal...................................20Berghaus ..........................22Black Diamond .......4, 10, 20C.A.M.P. ..............................3Dachstein .........................18Deuter ...............................23Eider .............................3, 11Everest ..............................23Five Ten .............................15Grangers ...........................19Grifone ..............................23Hanwag ............................20HiMountain ..........................9Husky ................................21Inook .................................22KEEN ................................24Lafuma ....................3, 11, 18Laken ................................17Lorpen ..............................16

Lowe Alpine ......................15Mammut ...................3, 4, 22Marmot .......................10, 21Metolius ............................16Millet ........................3, 11, 20Motive ...............................17MSR ..................................21Nepa .................................18Ocun .................................18Orikaso .............................19Oxbow ..........................3, 11Petzl ........................4, 14, 19Platypus ............................23Princeton Tec ......................4Roca .................................17Rock Empire .....................17Rock Helmets ...................21Salewa ..............................15Ternua ...............................19Thermarest ........................26Trek Sport ..........................26UAX ...................................26Vertical ..............................26

TURYSTYKA WSPINACZKA ALPINIZM KAJAKARSTWO NORDIC WALKING RUNNING

PIERWSZE PISMO BRANŻY OUTDOOR 2/2008 LATO

Test czołówekEXTREM

ARTUR HAJZERRobimy te produkty, bo… lubimy (s. 8)

Nowościsprzętowe

Czasopisma outdoorowe – przegląd

JAROSŁAW JAKUBOWSKILafuma – wysoka jakość za odpowiednią cenę (s. 11)

RAFAŁ ZIOBRONasz outdoor jeszcze raczkuje (s. 10)

Znak Jakości

testy serwisu4outdoor.pl

Q

3

> Od Redakcji

Lipcowy numer Forbesa – jednego z poważnych polskich magazynów finansowych –

zajął się polską branżą outdoor. Obraz jaki wyłonił się z forbesowej analizy rynku nie jest

optymistyczny, można jednak zadać pytanie na ile jest on prawdziwy. Czy faktycznie

produkcja i sprzedaż odzieży i sprzętu outdoor to zajęcie jedynie dla pasjonatów i czy

naprawdę przyszłość polskiego rynku leży w rękach tylko jednego producenta? Sygnały

płynące z rynku można bowiem różnie interpretować. Faktem jest rosnąca, zarówno

w Polsce, jak i w Europie, sprzedaż sieciowych, stosunkowo tanich marek w stylu Qu-

echua, McKinley. Jednak warty podkreślenia jest również swoisty boom technologiczny

i rozwój uniwersalnej oferty – od extrem po casual, a nawet fashion – tradycyjnych

„niszowych” potentatów takich jak szwajcarski Mammut, niemieckie Vaude, włoskie Sa-

lewa i Lowe Alpine, francuskie Lafuma i Millet, brytyjski Berghaus, amerykański Marmot

czy norweskie Bergans i Haglofs. Wśród naszych producentów panuje trend wprost

przeciwny – ograniczania produkcji. Deklarowany jest bowiem odwrót od specjalistycz-

nych kolekcji, ale na dobrą sprawę czy nastąpił kiedyś ich rozwój? Kłopoty z dostę-

pem do najnowszych materiałów i membran, niedociągnięcia na etapie projektowym

to wszystko powoduje, że z zazdrością patrzymy nie tylko na produkty wspomnianych

wyżej światowych potentatów, ale również na osiągnięcia czeskich czy hiszpańskich

producentów. Po optymistycznym zeszłym sezonie, w roku 2008 firmy dokonują korekt

nie tylko nastrojów ale również tych poważniejszych bo dotyczących planów finanso-

wych. Korekta dotyczy zarówno małych, jak i największych polskich graczy. Miejmy

jednak nadzieję, że wciąż sygnalizowany przez zachodnie oraz kieleckie targi wzrost

naszej branży będzie nam stale towarzyszył...

Redakcja

> KRÓTKO

> Nowym dystrybutorem marki C.A.M.P. w Polsce jest firma NAMASTE s.c. z Poznania. C.A.M.P to włoski producent sprzętu wspinaczkowego i turystycznego z ogromnymi tradycjami. Jego początki sięgają 1889 roku. Firma sprzedaje swoje produkty w 60 krajach świata i stawia na innowacje (ponad 10% załogi pracuje w dziale rozwoju nowych produktów). NAMASTE s.c. jest również dystrybutorem sprzętu wspinaczkowego marki Rock Empire.

> Od 1 stycznia 2009 roku marka Asolo będzie miała nowego dystrybutora - firmę Agnen Sport s.c. z Kra-kowa. Włoska firma z siedzibą w Vidor specjalizuje się w produkcji butów trekkingowych, wspinaczkowych (skalne i zimowe) oraz narciarskich. Asolo jest w tej sa-mej grupie, co marka Lowe Alpine, której dystrybutorem jest właśnie Agnen Sport.

> Światowe trendy łączenia marek w grupy przeno-szą się na polskich dystrybutorów. Grupa kapitałowa Lafuma przejęła dwie marki Eider (odzież outdoorowa i wspinaczkowa) oraz Millet (odzież outdoorowa i sprzęt wspinaczkowy). Konsekwencją tego ruchu jest zmiana polskich dystrybutorów obu marek. Został nim warszaw-ski Kanion s.c., który w swoim pakiecie miał już Lafumę i Oxbow.

Letnie targi OutDoor 2008 potwierdziły, że są naj-ważniejszą imprezą outdoorową w Europie i pre-tendują do tego, by być jedną z największych na świecie. Na dowód, tegoroczna edycja zanotowała aż 12% wzrost liczby odwiedzających, co oznacza 18 900 osób obecnych we Friedrichshafen!

W dniach 17-20 lipca swoje produkty wystawi-ło 787 firm z 40 krajów (do dyspozycji organizato-rzy oddali firmom 75 tys. m2 powierzchni). Wśród nich znalazło się 100 czołowych marek branży, które zaprezentowały ogromną liczbę innowacji. Odnotowano ponad 150 europejskich i świato-wych premier, które w wzbudziły duże zaintere-sowanie mediów – przez targi przewinęło się 841 dziennikarzy z 26 krajów.

Najważniejszym segmentem reprezentowa-nym na targach była odzież, która zajmowała oko-ło 50% powierzchni wystawowej. Dzisiaj ubrania

stają się modne i funkcjonalne. Nic więc dziwnego, że tak bardzo wzrósł popyt na odzież outdoorową. Ta praktyczna i wygodna odzież jest używana nie tylko podczas wypadów górskich, lecz rów-nież sprawdza się w czasie codziennych wędrówek po mieście. W przeciągu ostatnich kilku lat natura ruchu sportowego bar-dzo się zmieniła, czyniąc ze sportu siłę napędową nowych trendów i mód - mówi Stefan Reisinger, Dyrektor Projektowy OutDoor.

Potwierdziło to światowe trendy. Dystrybuto-rzy sprzętu outdoorowego donoszą o wzroście sprzedaży o 2,6% w 2006 r. do 5,46 miliarda euro. Największy rynek outdoorowy w Europie stanowią właśnie Niemcy. Łączny obrót wynosi tu 1,66 mi-liarda euro. Według niedawnej analizy rynkowej, opracowanej przez firmę konsultingową BBE Retail Experts, wzrost sprzedaży w Niemczech

jest prognozowany na prawie 7% (ponad 100 mi-lionów euro) do 2011 r. Eksperci przewidują, że sprzedaż w obrębie sektora rynku odzieży outdo-orowej wzrośnie w ciągu 3 lat aż o 9%, do 978 milionów euro.

Nie bez przyczyny Rolf Schmid, Przewodniczą-cy European Outdoor Group i Dyrektor Generalny Mammut Sports Group, podsumował OutDoor 2008: To były znowu lepsze targi. Wzrost jest wi-doczny gołym okiem, lecz nie odbył się kosztem jakości. Udało nam się utrzymać te same wysokie standardy.

Outdoor rośnie we Friedrichshafen

4outdoor.plul. Grzegórzecka 69/1331-559 Krakówtel./fax: +48 12 422 21 76tel. +48 600 356 626email: info@4outdoor.plwww.4outdoor.pl

Redakcja: Dorota Dubicka, Wojciech Słowakiewicz, Piotr Turkot

4

Test czołówekEXTREM

Ostateczna ocena jest składową następujących cech:l funkcjonalność – poziomy i tryby świecenia – przełączanie – wymiana baterii, osłona pojemnika na baterie – zmiana kąta świecenia (płaszczyzna pionowa) – wodoodporność – sygnalizacja zużycia bateriil zasięg oświetlenia – zasięg wiązki skupionej – zasięg wiązki rozproszonejl czas świecenial jakość wykonania obwodów i stykówl wagaCechy dodatkowe np. takie jak cena, gwarancja producenta nie wpły-

nęły bezpośrednio na ostateczny werdykt, ale bez wątpienia mogą stać się użyteczną informacją w momencie podejmowania decyzji o zakupie.

FUNKCJONALNOŚĆ

Poziomy i tryby świecenia, zmiana kąta świecenia (pion)Wszystkie testowane modele wyposażone są w kilka poziomów i trybów świecenia. Najpopularniejsze poziomy to – maksymalny, optymalny, ekono-miczny oraz tryby – ciągły i pulsacyjny. Zmiana pomiędzy poziomami i trybami następuje poprzez sekwencyjne (kolejne) naciskanie przełącznika. Czynno-ści te są intuicyjne i nie przysparzają większych kłopotów, zwłaszcza wtedy, gdy mamy do czynienia z jednym przyciskiem obsługującym zarówno wiąz-kę skupioną oraz rozproszoną. Generalnie łatwiej obsługuje się jednowłącz-nikowe czołówki, ponieważ do „zapamiętania” mamy tylko jedno położenie

przycisku. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku Icona, kolejne jego mocne naciśnięcia powodują przełączanie świecenia pomiędzy diodą dużej mocy a systemem 4 diod, natomiast korzystanie z przyporządkowanych poszcze-gólnym diodom poziomów i trybów następuje po delikatniejszym naciśnięciu przełącznika. Myo XP ma włącznik główny i dodatkowy dla trybu Boost – czyli tzw. błysku, który może być włączony dodatkowo na maksymalnie 20 s. Bez wątpienia zaletą Myo XP jest pomysł na zamianę wiązki skupionej na rozpro-szoną, odbywa się ona poprzez podniesienie klapki z filtrem rozpraszającym. Apex i Lucido TX1 wyposażone są z kolei w dwa niezależne przełączniki. Warto zaznaczyć, że Lucido TX1 wzbogacono dodatkowo o tryb Dual Light, w którym możliwe jest jednoczesne świecenie wiązki skupionej i rozproszo-nej – jedyna czołówka w teście pozwalająca na takie rozwiązanie. Lucido TX1 ma jeszcze jedną atrakcję – trzy czerwone, pulsujące diodki zainstalowane z tyłu na obudowie pojemnika na baterie.

Wszystkie czołówki dostarczają różnorodnego natężenia światła, z któ-rego możemy korzystać w zależności od potrzeb. W tym miejscu warto za-znaczyć, że poziom ekonomiczny lub optymalny w sposób wystarczający sprawdza się podczas większości biwakowych czynności.

Pora na ocenę działania i ergonomię poszczególnych wyłączników. Nie da się ukryć, że w domowych warunkach wszystkie one działają bez proble-mu. Jednak gdy czołówka wędruje na kask, a na naszych rękach pojawiają się zaśnieżone rękawice, tak banalna czynność staje się już ważnym czynni-kiem wpływającym na ocenę funkcjonalności czołówek.

Oto wyniki naszych doświadczeń. Najlepiej korzystało nam się z duże-go i bardzo dobrze zlokalizowanego włącznika w Iconie (na dole obudowy), o wyraźnie odczuwalnych kolejnych kliknięciach. Bez większych problemów-można znaleźć włącznik w Myo XP, dzięki wystającej konstrukcji (na samym szczycie obudowy). Trudności mogą się pojawić, gdy poszukujemy w ręka-

Kilka lat temu nastąpiła mała rewolucja technologiczna w dziedzinie turystycznych czołówek. Zamiana tradycyjnych żarówek na lekkie diody LED, spowodowała znaczące zmiejszenie ciężaru czołówek oraz wzmocniła ich zasięg

i wydajność. Oczywiście wciąż obowiązuje zależność, że im bardziej ekstremalne zastosowanie, tym większa waga i skomplikowanie czołówek. W naszym teście przebadaliśmy zarówno oświetlenie potrzebne do zadań typowo outdoorowych, czyli wędrówek letnich i zimowych oraz wszelkich czynności biwakowych, jak i to potrzebne do zaawansowanej tatrzańskiej wspinaczki. Już tradycyjnie zwróciliśmy dużą uwagę na użyteczność outdoorowych produktów w trudnym górskim terenie a testowane czołówki podzieliliśmy na dwie grupy – extrem i outdoor (wyniki www.4outdoor.pl). W ciągu kilkumiesięcznego sprawdzianu zespół testerów portali 4outdoor.pl i wspinanie.pl – Paweł Kopta, Adam Pieprzycki, Robert Rokowski, Piotr Sztaba i Piotr Turkot – miał przyjemność korzystać z czołówek 4 producentów – Apex (Princeton Tec), Icon (Black Diamond), Lucido TX1 (Mammut) oraz Myo XP (Petzl).

Znak Jakości

testy serwisu4outdoor.pl

Q

5

wiczkach dodatkowego włącznika trybu Boost. Natomiast kłopoty pojawiały się podczas operowania dwoma włącznikami Lucido TX1 i Apexa. W przy-padku Lucido TX1 małe, pokryte gumą, całkowicie wbudowane w obudowę przyciski stają się trudno wyczuwalne i słabo reagują na naciśnięcia, gdy operujemy nimi w rękawicach. Z kolei przyciski Apexa w warunkach zimo-wych stawały się śliskie, a na dodatek – podobnie jak w Lucido TX1 – trudno było wyczuć kolejne ich naciśnięcia.

Mocowanie na kaskuW teście extrem nie może zabraknąć oceny mocowania czołówki na kasku. Jeśli chodzi o „współpracę” z kaskiem to nie odnotowaliśmy żadnych pro-blemów z Myo XP oraz Iconem. W przypadku Lucido TX1 zdarzyło nam się, że pojawił się problem z zamocowaniem pasków na kasku – odpowiednio zaciśnięte wypadały z plastikowych klamerek, a czołówka spadała z kasku (problemy Lucido TX1 mogą wynikać z braku górnego paska oraz niedopra-cowanych mocowań).

Zmiana kąta świecenia w płaszczyźnie pionowejKolejną cechą czołówek jest możliwość zmiany kąta świecenia w płaszczyź-nie pionowej. Każdy z producentów zastosował swoje oryginalne rozwiąza-nie. I tak w Iconie mamy plastikową zębatkę na zawiasie dokręcanym śrubą (możliwość zmiany docisku), kąt można zmieniać o 90°. Lucido TX1 pracuje na zespolonym z obudową zawiasie i można go ustawić w dowolnym punk-cie. Myo XP ma również zintegrowany z obudową plastikowy zawias, a usta-wienia czołówki kontroluje plastikowa zębatka (maksymalny kąt około 80°). Natomiast Apex ma zawias na śrubie z możliwością docisku, a wysunięte do przodu o kilka milimetrów mocowanie pozwala na obrót o około 100°. Ge-neralnie obsługa czołówek w tym zakresie odbywa się bezproblemowo.

Wymiana baterii, osłona pojemnika, kabel zasilającyTestowane modele zapewniają długi czas świecenia, jednak może się zda-rzyć, że będziemy musieli wymienić baterie w niezbyt sprzyjających okolicz-nościach. Dostęp do baterii rozwiązany jest na wiele sposobów. Wiąże się on również z ich ochroną przed wilgocią. I tak najlepszą ochroną baterii (ob-

wodów drukowanych i styków baterii) oraz łatwą ich wymianą charakteryzuje się Apex, który wyposażony został w bardzo dobrze uszczelniony, wysuwa-ny z osłony pojemnik, zabezpieczony uszczelką oraz pokrętłem, otwiera-nym za pomocą jednej z umieszczonych na gumce plastikowych klamerek. Z kolei Myo XP ma zamykaną na wcisk, dobrze dopasowaną, utwardzoną, gumową osłonę. W przypadku Icona mamy do czynienia z zamykanym na klapkę pojemnikiem, zakręcanym na śrubę – tutaj jedno zastrzeżenie: łebek śruby wykonany jest z dość miękkiego tworzywa i może ulegać deforma-cji (ma to swoją dobrą stronę, ponieważ można go zakręcić paznokciem). Prosta w obsłudze jest również Lucido TX1, jednak w jej przypadku trzeba zaznaczyć, że gumowa osłona nie jest dobrze dopasowana. Spośród te-stowanych czołówek Apex może się również pochwalić najlepszej jakości kablem zasilającym. W Iconie i Myo XP kabel jest dobrze zamocowany oraz wykonany. Lucido TX1 dostarczył nam już w tym zakresie trochę kłopotów, podczas testów wyrwany został przewód i dopiero interwencja specjalisty i zabezpieczenie mocowania i styku kabla żywicą poprawiło konstrukcję części elektrycznej czołówki. Na pocieszenie warto dodać, że czołówka jest „rozbieralna” i łatwo można dokonać jej naprawy.

Zasięg śWiecenia, rodZaje WiąZki śWiatła

Wszystkie czołówki należące do kategorii extrem mają dwa rodzaje oświetle-nia – rozproszone i skupione. W większości zastosowań wystarczy korzystać z rozproszonej wiązki światła, jednak w trudnym terenie, gdy np. poszukuje-my w ciemnościach drogi, bardzo użyteczne staje się mocne, światło sku-pione. Jedną z podstawowych cech czołówek jest zasięg świecenia, czyli odległość na jaką czołówka emituje wiązkę światła o minimalnym natężeniu 0,25 luksa. Nasz test zasięgu światła przeprowadziliśmy korzystając z luk-somierza oraz prostej fizycznej zależności pomiędzy wartością oświetlenia (E – wyrażoną w luksach, wartość mierzona), a natężeniem światła I = E*d2

(I – kandele), gdzie d to zasięg. Wśród sprawdzonych czołówek bezdyskusyjny prym w zasięgu świe-

cenia w przypadku wiązki skupionej przy nowych bateriach (czas t=0) dzierży Lucido TX1, a drugie Myo XP, dzięki wzbogaceniu czołówki o tryb

modele luksy natężenie (cd) zasięg (m)

Apex 149 596 49

Icon 158,4 633,6 50

Myo XP (Boost) 125,6 (291) 502,4 (1164) 45 (68)

TX1 460 1840 86

modele luksy natężenie (cd) zasięg (m)

TX1 9 36 12

Icon 19 76 17

Apex 26 104 20

Myo XP 80 320 36

modele BLack diaMondicon

MaMMUtLucido tX1

PetZLMYo XP

Princeton tecapex

Rodzaj, ilość diod 1 dioda 3 Watt-LED i 4 diody SUPERBRIGHT LED

1 dioda HiFlux.LED, 2 diody Definition.LED

1 mocna dioda nowej generacji

1 mocna dioda 3 Watt Maxbright oraz 4 diody Ultrabright

Zasięg świecenia (max) 80 m 105 m 72 m, tryb Boost 97 m 56 m

Baterie AA (tzw. paluszki) 3 3 3 4

Czas pracy baterii (max) 164 godz. 180 godz. 180 godz. 150 godz.

Poziomy i tryby oświetlenia maksymalny, optymalny, eko-nomiczny; ciągły i pulsacyjny

maksymalny, ekonomiczny; ciągły pulsacyjny

maksymalny, optymalny, eko-nomiczny; ciągły, pulsacyjny

i tryb Boost

maksymalny, optymalny, ekonomiczny; ciągły i pulsacyjny

Wiązki światła skupiona i rozproszona skupiona, rozproszona, wspólna

skupiona, rozproszona (po zastosowaniu filtra) skupiona i rozproszona

Ciężar (z bateriami / bez) 188 g/ 116 g 150 g / 95 g 175 g / 100 g 379 g / 279 g

Cena 239 299 239 310

Zasięg światła czołówek przy wiązce skupionej (t=0, nowe baterie) Zasięg światła czołówek przy wiązce rozproszonej (t=0, nowe baterie)

6

Boost, dwuktrotnie zwiększający natężenie emitowanego światła. Trzecie miejsce ex aequo zajęły Icon oraz Apex. W przypadku Myo XP pojawia się jedno zastrzeżenie, gdyż czołówka ma najbliższy zasięg wiązki skupionej, swoje wyniki poprawia znacząco dopiero po włączeniu Boosta. Z drugiej strony krótki czas działania tego „dopalacza”, który nie wszystkich może zadowolić, wpływa pozytywnie na oszczędzanie baterii i zwiększa przez to czas świecenia czołówki. Na uwagę w Lucido TX1 zasługuje zwiększająca jej osiągi optyka, w której wykorzystano system Total Reflex.

Zasięg świecenia istotny jest również w przypadku zastosowania wiązki rozproszonej, wszak nie zawsze stosujemy maksymalną moc czołówek. Więk-szy zasięg rozproszonego światła dodaje „komfortu” podczas przebywania na stanowisku lub podczas biwaków w trudnym terenie. I tak największym zasię-giem w tym trybie oświetlenia charakteryzuje się Myo XP, później Apex, Icon, zdecydowanie najmniejszy zasięg ma Lucido TX1. Wynik Lucido TX1 dziwi o tyle, że czołówka ta ma największą dysproporcję między wiązką skupioną a rozproszoną, co może powodować potrzebę zbyt częstej zmiany trybów. Inna sprawa, że wiązka skupiona na bliskich odległościach jest bardzo punkto-wa. Wyjściem z sytuacji – chociaż najmniej ekonomicznym – może być wspo-mniany już tryb Dual Light, który w niektórych sytuacjach zdawał egzamin.

Nasz test zasięgu światła w trybie maksymalnym dla wiązki skupionej ponowiliśmy (zgodnie ze specyfikacją producentów) po 30 minutach oraz 10 godzinach.

Po 30 minutach wyniki czołówek uległy stopniowemu osłabieniu, jednak kolejność pozostała mniej więcej bez zmian: Lucido TX1, Myo XP (Boost), Apex, Icon, Myo XP.

Po 10 godzinach najdalej świeciła Lucido TX1, kolejne miejsca zajęły Apex, Myo XP (Boost), Icon, Myo XP. Na uwagę zasługuje mały spadek za-sięgu Apexa, osiągany dzięki zastosowaniu stabilizacji napięcia, utrzymującej zasięg świecenia na podobnym poziomie.

W warunkach wspinaczkowych sprawdza się światło rozproszone w try-bie maksymalnym, a do wyszukiwania drogi w trakcie wspinania stosujemy światło skupione. Na podejściach w celu oszczędzania baterii w zupełności wystarcza tryb optymalny lub nawet ekonomiczny. Z oświetlaniem dalekiego terenu najlepiej radziły sobie dwie czołówki – Lucido TX1 (byliśmy naprawdę po wrażeniem mocy tej czołówki) oraz Myo XP z trybem Boost, co potwier-dziło w praktyce teoretyczne pomiary zasięgu oświetlenia. Najlepszej jakości światło rozproszone zapewniało Myo XP, dobre – Icon i Apex. Bliski zasięg wiązki rozproszonej wiązki w Lucido TX1 utrudniał nieznacznie oświetlanie stopni podczas wspinania.

Czas świeCeniaTestowane czołówki prezentują długi czas pracy, bez problemów wytrzymują całonocne świecenie. Podczas zimowych nocnych wspinaczek również nie pojawił się problem wyczerpania baterii. W zaawansowanym użytkowaniu, nawet tym zahaczającym o extrem, czas świecenia w zupełności powinien wystarczyć.

Nie da się więc ukryć, że do przetestowania czasu świecenia trzeba mieć wiele cierpliwości. W naszym sprawdzianie włączyliśmy czołówki na maksy-malne poziomy oświetlenia i dokonaliśmy pomiaru po 46 godzinach. A oto rezultaty. Najwięcej światła zdecydowanie dystansując konkurentów emitował

Lucido TX1 (11 luksów), następnie Myo XP (3 luksy), blisko minmalnego po-ziomu 0,25 luksa znalazł się Icon (1 luks). W przypadku Apexa czas świecenia jest trudny do oszacowania, gdyż czołówka wyposażona jest w bezpiecznik, który powoduje odcięcie zasilania w momencie przegrzania diody – w naszym teście Apex przestał świecić po około 30 godzinach. Po ponownym włączeniu i osiągnięciu 46 godzin Apex emitował światło o natężeniu 3 luksów. Wyniki mniej więcej odzwierciedlają czasy świecenia podawane przez producentów (poziom maksymalny: TX1 – 145 godz., Icon – 85, Myo XP – 80, Apex – 72). Jedynie wynik Icona odbiega od spodziewanego rezultatu.

wagaJedną z nieznośnych cech sprzętu, który zabieramy w góry i na różnego typu wyprawy, jest waga. Oczywiście również w przypadku czołówek produ-cenci dążą do jak największej minimalizacji wagi. Najlepiej w tej konkurencji wypada niezwykle lekki Lucido TX1 (150 g z bateriami), niewiele cięższe Myo XP (175 g) oraz Icon (188 g). Najwięcej traci Apex dwukrotnie cięższy od konkurencji (379 g)!

Jakość elektronikiTestowane czołówki to mniej lub bardziej optymalnie działające urządzenia elektroniczne, w których ważną rolę odgrywa jakość wykonania obwodów drukowanych oraz styków baterii. W naszym sprawdzianie najlepszą jakością wykonania poszczególnych elementów może pochwalić się Apex, w drugiej kolejności Icon, następnie Myo XP i Lucido TX1. Innym niezwykle ważnym czynnikiem jest umiejętność chłodzenia rozgrzewających się diod, przy zachowaniu niedużych rozmiarów oraz wagi czołówek. Jedyną czołówką, w przypadku której widoczne są – nie do końca zakończone sukcesem – zmagania z tym problemem jest Apex, który zastanawia również stosunkowo dużym i ciężkim radiatorem.

DoDatkiWiększość producentów stara się wyposażyć czołówki w dodatkowe udo-godnienia, które w zależności od potrzeb odgrywają rolę gadżetu lub waż-nego, ułatwiającego życie elementu. Prezentację dodatkowych cech rozpo-czynamy od Lucido TX1, czołówki, którą Mammut wyposażył w trzy czerwone diody umieszczone z tyłu głowy (na pojemniku na baterie) – ciekawe roz-wiązanie, przydatne dla rowerzystów i ratowników. Ciekawostką Lucido TX1 jest również ochrona diody i lustra przed porysowaniem dzięki zastosowaniu obracanej głowicy. Innym elementem, którego brak niektórzy z nas mieli przy-jemność doświadczyć, jest blokada świecenia podczas transportu, takie roz-wiązanie zastosowano w Myo XP oraz Lucido TX1. Warto również zaznaczyć, że Icon sprzedawany jest razem a akumulatorkami i ładowarką.

Wszystkie czołówki objęte są gwarancją producenta – najdłuższą może pochwalić się Apex (10 lat), pozostałe mają 3 lata.

Jak zawsze w testach drażliwą kwestią staje się cena. To jedna z podsta-wowych cech z jaką musimy skonfrontować nasze oczekiwania. Prezento-wane czołówki nie należą do tanich produktów, ich cena zaczyna się od 239 zł (Myo XP i Icon), droższy jest Lucido TX1 (299 zł), z największym wydatkiem 310 zł muszą liczyć ewentualni amatorzy Apexa (310 zł).

sygnalizacja zużycia bateriiCiekawą funkcją jest sygnalizator zużycia baterii, w który wyposażone są Icon (zielona, żółta i czerwona dioda), Myo XP (zmieniająca kolor dioda), Apex (mikroskopijnej wielkości dioda, sygnalizująca non stop poziom baterii).

wodoodpornośćTo kolejna ważna cecha czołówek używanych w ciężkich warunkach pogo-dowych. Z nadmiarem wody najlepiej radzi sobie Apex, która może się po-chwalić wodoszczelnością do 1 metra. Natomiast klasyczny deszcz i wilgoć nie wyrządza szkód Myo XP, Iconowi oraz Lucido TX1. Należy oczywiście

t=0 skupione

t=0 rozproszone

t=0,5 godz.

t=10 godz.

Myo XP 45 (72) 36 37 (59) 22 (20)

Apex 48 (56) 20 (23) 43 37

Icon 50 (80) 18 (23) 42 (61) 27 (48)

Myo XP (boost) 68 (97) 52 31

Lucido TX1 86 (105) 12 (14) 71 51

Zasięg światła w zależności od czasu świecenia (w nawiasie zasięg wg producenta)

7

BLACK DIAMOND ICONìbardzo dobre usytuowanie i łatwa obsługa przełącznika trybówìwygodna obsługa w rękawiczkachìmocowanie na głowie i kaskuìwysoka jakość mocowania kabla, obwodów drukowanych i stykówìw wyposażeniu ładowarka i akumulatorkiìwygodny sygnalizator zużycia bateriiìdesignî niedaleki zasięgî niski poziom oświetlenia w trybie rozproszonymî odkształcający się łebek śruby mocującej pokrywę pojemnika na baterię

PETZLMYO XPìniska wagaìmocowanie na głowie i kaskuìłatwość w zamianie wiązki rozproszonej na skupioną (specjalna filtr rozpraszający)ìdodatkowy tryb Boost zwiększający znacząco zasięg świeceniaìdobre usytuowanie i łatwa obsługa przełącznika trybówìwygodna obsługa w rękawiczkachìczas świeceniaìblokada świeceniaìwygodny sygnalizator zużycia bateriiìdaleki zasięg przy wiązce rozproszonejî bliski zasięg wiązki skupionej bez trybu Boostî trudno wyczuwalny włącznik trybu Boost

PRINCETON TECAPEXìwodoodpornośćìstabilzacja natężenia oświetleniaìwysoka jakość wykonania obwodów, styków elektrycznych oraz kablaìwysokiej jakości pojemnik na baterieî duża wagaî duży, ciężki, mocno nagrzewający się radiatorî dość bliski zasięg przy wiązce rozproszonejî słabowyczuwalny przełącznikiî utrudniona manipulacja w rękawiczkachî cena

Mammut/LucidoTX1ìdaleki zasięg przy wiązce skupionejìtryb dual lightìniska wagaìochrona optykiìblokada świeceniaìtylne diodyìczas świeceniaî mocowanie kabla zasilającegoî mocowanie czołówki na kaskuî mocowanie gumek na plastikowych klamrachî cenaî jakość wykonania obwodów drukowanych, styków bateriiî bardzo bliski zasięg przy wiązce rozproszonejî mały kąt wiązki skupionejî utrudniona manipulacja w rękawiczkach

10 5 10 20 20 15 10 10 100

tryby świecenia/użytkowanie

wymiana baterii/sygnalizator

zużyciakask i rękawiczki zasięg

wiązka skupionazasięg

wiązka rozproszonaczas

świecenia elektronika waga wynik

Myo XP 9 5 7 14 20 12 8 9 84

TX1 10 3 6 20 12 15 6,5 10 82,5

Icon 10 4 10 10 14 10 9 8 75

Apex 8 5 5 14 16 10 10 4 72

pamiętać, aby po wodnej przygodzie jak najszybciej osuszyć czołówkę oraz w miarę potrzeby zawilgocone wnętrze pojemnika na baterię.

PodsumowaniePora zatem na ostateczne podsumowanie – nasz test wygrywa i otrzymuje znak jakości portali wspinanie.pl oraz 4outdoor.pl najbardziej uniwersalna

czołówka czyli Myo XP, model charakteryzujący się wysoką jakością wy-konania, pomysłową konstrukcją oraz dobrymi parametrami w prawie każ-dym testowanym elemencie. Drugie miejsce zajęła Lucido TX1, czołówka w której spodobał nam się niezwykle daleki zasięg świecenia i niska waga. Kolejne miejsca zajęły Icon – udana konstrukcja o nowoczesnym designie oraz Apex – ciężka ale bardzo porządnie wykonana czołówka.

* Na zdjęciach pokazano przełączniki poziomów i trybów oświetle-nia oraz najmocniejszy poziom wiązki skupionej

Znak Jakości

testy serwisu4outdoor.pl

Q

8

Robimy te produkty, bo… lubimyO rozwoju HiMountain, jednej z największych polskich firm outdoorowych, oraz strategiach rozwoju specjalistycznej marki rozmawiamy z Arturem Hajzerem*

9

4outdoor.pl: W ostatnim Forbsie dość kasandrycz-nie wypowiadasz się o przyszłości naszej rodzimej branży outdoorowej. Czy nasz rynek aż tak bardzo różni się od zachodniego, który wciąż notuje około 5% wzrost udziału w całym rynku sportowym, osią-gając w 2007 roku 15%? Czy biorąc pod uwagę bo-gacenie się klientów nie ma szans na lepsze czasy dla naszej specjalistycznej branży? Artur Hajzer: Nie wiem. Zadane pytanie jest trochę z gatunku wróżenia z fusów. Uchylam się więc od odpowiedzi (śmiech). Jeśli chodzi o różnicę rynków, to sytuację widzę następująco: nie ma większej różnicy, poza wielkością i „siłą nabyw-czą” tych rynków. Wydaje mi się, że na zachodzie najbardziej dynamicznie rozwija się tania półka typu Quechua, która to marka w ciągu paru lat osiągnęła gigantyczne wartości sprzedaży ponad 400 mln Euro i jeżeli mówimy o wzroście rynku outdoor, to odbywa się on właśnie tu – w seg-mencie masowej turystyki popularnej. Inne firmy outdoorowe, które pod presją inwestorów próbują gonić te wartości i rozwijać się za wszelką cenę w porównywalnym tempie, jak np. Jack Wolfskin (ok.120 mln Euro), płacić za to mogą cenę utraty wizerunku i zaufania u klientów z grupy „opinion leaders” – po swoich „przygodach” w branży out-door wiem, że to rzecz dość ryzykowna i ja na tzw. „rozwój” się po prostu więcej nie piszę.Jednak najważniejsze, że produkty z górnej półki cenowej można sprzedać w krajach zachodnich w ilości przekraczającej próg rentowności, choć i tak nawet jak dla producentów zachodnich, są to serie krótkie (min. 500 – 1000 szt. z modelu). Polski lokalny producent nie ma szans na osią-gnięcie progu rentowności serii z tej półki ceno-wej wyłącznie na lokalnym rynku – tzn. bez eks-portu (a eksport na zachód dla firmy polskiej to nie lada wyzwanie, wyeksportowanie górnej półki cenowej na wschód jest równie trudne i graniczy z cudem).Na targach zachodnich w ofercie czołowych firm outdoorowych można zauważyć ciągły rozwój technologiczny oraz rozszerzanie oferty, sięganie po kolejne segmenty rynku outdoor. Widać to do-brze na przykładzie takich firm, jak choćby Salewa, Mammut oraz Vaude. Czy podobny trend mieści się w zaprezentowanej ostatnio filozofii HiMounta-in – „pozostać graczem niszowym, specjalizującym się w odzieży dla alpinistów i turystyki górskiej”?Takie firmy, jak Salewa, Mammut czy Vaude (sprze-daż w widełkach 40-60 mln Euro) swoją strategię na przetrwanie widzą moim zdaniem właśnie w ni-szy, w górnej półce cenowej. Prowadzą „wojnę na wyniszczenie”, konkurując w dziedzinie innowacji technicznej, gdzie wg mnie sporo jest innowacji dla samej innowacji lub też dla zysków marketin-gowych czy PR, a za kolejnymi nowościami nie idzie często innowacja WARTOŚCI, lub znaczący wzrost sprzedaży.

HiMountain pragnie wpisać się swoją strategią w grupę firm typu Salewa, Mammut czy Vaude. Uważamy jednak, że nie wygramy tu ani ułamka rynku naszą myślą inżynierską. Szanse mamy na-tomiast zaskoczyć naszą wyobraźnią konstrukcyj-ną lub designerską, jak również doświadczeniem wyniesionym przez Polaków z gór różnego rodza-ju. Najważniejsze, żeby produkty były praktyczne, faktycznie funkcjonalne i przy tym nadążały es-tetyką za konkurencją. A wiemy, że w wypadku firm zachodnich estetyka często bierze górę nad funkcją i produkt – mimo, że ładny – nie nadaje się do zabrania w góry, a jeżeli już to dla lepszego psychicznego uczucia, wynikającego bardziej z faktu posiadania bajerów, MARKI, niż z faktyczne-go poczucia komfortu. Czy zanotowaliście w sieci sklepów HiMountain za-uważalny wzrost sprzedaży wysokiej jakości (a co za tym idzie drogiej) odzieży i sprzętu technicznego? Zanotowaliśmy wzrost sprzedaży wysokiej jakości odzieży i sprzętu w sieci naszych sklepów odzie-ży i sprzętu technicznego, ale nie jest to wzrost rewolucyjny. Czy widzisz jakieś szanse dla zwiększenia liczby klientów outdoorowych – może trzeba sięgnąć po nowe grupy docelowe np. powyżej 50 roku życia, wzorem zachodnich firm spróbować EcoDesignu, a może uskutecznić jakieś wspólne dla całej branży działania wizerunkowe? Nie ma u nas w firmie specjalnego parcia na sty-mulowanie rozwoju rynku outdoor i tłumaczenie ludziom, że powinni żyć inaczej i że potrzebują naszych produktów. Ilość ludzi w skałach i górach wszelakich wydaje się bliska granicznej. Bliższe naszemu sercu są zachowania Eco czy prospołeczne typu „Nasze Skały” lub „Śmigło dla Tatr”, ale czy połączymy to z produktem, z designem? Przyznam się, że o tym nie myśleliśmy. Dzięki za podpowiedź.W zamian za „wróżenie z fusów” zadam trochę przewrotne (a może nie) pytanie. Jesteś aktywnym alpinistą, bierzesz czynny udział w wyprawach hi-malajskich. Powiedz, jakiego oraz jakich firm sprzę-tu używasz? Używam TYLKO sprzętu swojej produkcji. Często są to UNIKALNE produkty robione tylko dla mnie i pode mnie. Jeśli się sprawdzają (lub po udosko-naleniach) wchodzą do produkcji często jedynie po to, żeby sprzedać po kilkanaście, kilkadzie-siąt sztuk wyjeżdżającym wyprawom i znajomym lub wziąć na kolejne moje wyprawy. Jeżeli mam coś innych firm to tylko w wypadku, jeżeli nasza produkcja nie zdąży mi czegoś dostarczyć albo kiedy chcę „przetestować” konkurencję (śmiech). Doświadczenia z tej pracy są jednak bezcenne dla kolekcji naszych produktów w ogóle. „Expert Series” to swego rodzaju laboratorium doświad-czalne, które bardzo pozytywnie odbija się na kształcie i jakości naszej odzieży i sprzętu.

Sceptycznie odnosisz się do pogoni technologicz-nej. Co jednak wg ciebie zasługuje na uwagę. Czy np. technologia Soft Shelli przypadła ci do gustu? Czy chętnie ubierasz paclity, czy jednak wolisz mocniejsze kurtki? Tradycyjny puch wygrywa u cie-bie z primaloftem? Proszę nie uogólniać i nie zarzucać mi sceptycy-zmu „technologicznego” (śmiech) – to po pierw-sze. Po drugie podane przykłady, jak Soft Shell, Paclite, Primaloft nie są „wynalazkami” firm outdo-orowych typu Mammut, Salewa, Vaude, tylko są produktem szeroko pojętego rynku tekstylnego i chemicznego zdominowanego przez globalne koncerny, które są dostawcami firm outdooro-wych i my oczywiście z tych dostawców i z tych wynalazków chętnie korzystamy (śmiech).Technologia Soft Shell przypadła mi do gustu. Ubieram tylko Paclity, mocniejsze kurtki odeszły dawno w zapomnienie. Primaloftu używam jedy-nie w określonych sytuacjach. Ja i pracownicy naszej firmy wiemy, że są to świet-ne rzeczy. W Polsce oczekiwania klienta są jednak inne (cenowo). Wyżej wymienione produkty mogą być więc sprzedane w sklepach w bardzo ogra-niczonych ilościach i nieważne, czy jest to nasza marka czy też inna światowa.Puchu używam w innych określonych sytuacjach np. kombinezon puchowy podczas zimowych wypraw himalajskich. W tym wypadku Primaloft się nie sprawdza. Wszystkie projektowane, używane przeze mnie produkty HiMountain oznaczone są logiem „Expert Series” i zaliczają się do górnej półki cenowej. Za-liczyć je można do grupy „fanaberii” – rynek na nie w Polsce jest bardzo mały. Jako produkty „wy-czynowe” często są wręcz niepraktyczne w „tu-rystyce” i ja to rozumiem – np. brak podklejenia szwów w namiotach silikonowych itp. Robimy te produkty, bo… lubimy. To nasza pasja.Są takie nasze produkty, których używam, a które nie mają odpowiednika na świecie i które klasą biją całą konkurencję np. łapawice Yeti’s Hand, w których po prostu nie sposób się odmrozić (Primaloft i inne „tajne” pomysły). Inne być może ustępują trochę w detalach, ale za to są bardzo atrakcyjne cenowo np. jednowarstwowy namiot szturmowy VIPER czy śpiwory puchowe z serii Arctic.

Artur Hajzerwspółwłaściciel HiMountain, zdobywca pięciu ośmiotysięczników, w tym autor pierwszego wejścia zimowego na Manaslu

10

Nasz outdoor jeszcze raczkujeO roli sklepów specjalistycznych oraz zmieniającej się strukturze funkcjonowania zachodnich marek w Polsce w rozmowie z Rafałem Ziobro*

4outdoor.pl: Od kilku lat zajmujecie się dystrybu-cją jednej z najlepszych marek specjalistycznych na rynku outdoor - Marmotem. Jak przez ten czas zmienił się polski rynek outdoor z waszego punktu widzenia?Rafał Ziobro: Po pierwsze nie jesteśmy dystrybu-torem, tylko działamy w Polsce według formuły agencyjnej. Zaznaczam to wyraźnie, gdyż ten fakt stanowi dobry przykład przemian, jakie zachodzą na polskim rynku outdoorowym. Renomowane, specjalistyczne firmy coraz częściej rozważają bardziej nowoczesne struktury funkcjonowania w poszczególnych krajach, odchodząc od trady-cyjnego systemu dystrybucyjnego. Jest dużo zalet takich rozwiązań dla sklepów. Brak ogniw pośrednich między producentem a sklepem, lepsze warunki handlowe, możliwość korzystania z magazynów centralnych, a przede wszystkim koncentracja przedstawiciela na tym, co jest najbardziej istotne: obsłudze klienta, pro-mocji marki, szkoleniach. A jak na takim rozwiąza-niu zyskuje klient ostateczny? Bardzo wymiernie – napotka w sklepach niższe ceny detaliczne. Najbliższe pół roku przyniesie również kolejne ob-niżki cen Marmota.Najważniejsza jednak zmiana na rynku to ewo-lucja polskiego klienta. Jest świadomy swoich oczekiwań, coraz częściej poszukuje produktu specjalistycznego, rzadziej uniwersalnego. Potrafi zapłacić więcej licząc, że jakość, wytrzymałość i waga materiałów zrekompensują mu wydatek. Dla firm, które reprezentujemy to wymarzony kierunek zmian. Dobrym przykładem może być zmiana w postrzeganiu odzieży typu softshell. Jeszcze niedawno kryteria wyboru sprowadza-ne były do oceny wyglądu, pojemności kaptura i oczywiście porównania cen. Dzisiaj już tak nie jest. Klient zobaczył, że producenci wrzucają do tej kategorii wszystko, co możliwe, gubiąc jakikol-wiek wspólny mianownik. Dostrzegł, że fenomen dobrej kurtki softshellowej to przede wszystkim

wysokiej klasy tkanina, a zastosowanie membran to często bardziej wada niż zaleta.Ostatnie diagnozy dotyczące rynku outdoor wska-zują, że został on zdominowany przez tanie siecio-we marki. Czy faktycznie sieciowe sklepy minima-lizują zamówienia drogiej odzieży specjalistycznej? Czy doświadczyliście tego procesu na własnej skórze?Kompletnie nie odczuwamy takich tendencji. Nasi odbiorcy sieciowi raczej uciekają od najtańszej oferty zalewającej półki hipermarketów. Często bywa tak, że odziały tych sklepów stanowią naj-bardziej specjalistyczny sklep w danym mieście. W mniejszych miastach, gdzie samodzielny sklep wspinaczkowy nie miałby racji bytu filia sieciówki może doskonale sprostać oczekiwaniom klientów (możliwość korzystania z magazynów oddziałów z większych miastach)W ilu miastach, sklepach obecne są produkty dys-trybuowane przez Ravenoutdoor – Marmot i Black Diamond? Z naszymi firmami współpracuje blisko 30 odbior-ców w całej Polsce, zazwyczaj specjalistyczne sklepy o profilu turystycznym lub wspinaczkowym. Wspólną cechą tych sklepów jest wyższy, niż gdzie indziej poziom doświadczenia, zaangażowania i wiedzy sprzedawców. Jeśli ktoś postanowił wy-dać swoje pieniądze na produkt z wyższej półki cenowej, to ma prawo wymagać profesjonalnej obsługi.Wydaje się, że sprzedaż takich marek jak Marmot i BD będzie się głównie odbywała (odbywa się) w sklepach specjalistycznych. Z tym wiąże się sygnalizowany już od dłuższego czasu problem – mała ich liczba. Czy odzwierciedla ona rzeczywisty stan rynku, czy też jest wynikiem tworzenie skle-pów firmowych, które z definicji ograniczają ofertę marek, jakimi handlują?Nie sądzę, żebyśmy mieli do czynienia z jakąś niepokojącą sytuacją. Co roku pojawiają się za-równo nowe sklepy specjalistyczne, jak i firmowe.

Natomiast wiele z istniejących sklepów specjali-styczny dostrzega wzrost popytu i coraz odważ-niej podejmują decyzję o dostosowaniu się do nowej sytuacji: powiększają powierzchnie, zmie-niają asortyment, poprawiają jakość obsługi itp.Liczba sklepów outdoorowych ulegnie w ciągu najbliższych paru lat znacznemu wzrostowi. Nie trzeba większych analiz rynku, żeby pokusić się o takie prognozy. Nie będę się powoływał na Niemców, gdyż to potęga outdoorowa nie tylko w porównaniu z nami, ale także innymi krajami europejskimi. Jeśli jednak przyjrzymy się sytu-acji u naszych, znacznie mniejszych terytorialnie połud niowych sąsiadów, to łatwo dojdziemy do wniosku, że nasz outdoor jeszcze raczkuje.Przed nami kolejne targi w Kielcach. Czy przygoto-wujecie się jakoś szczególnie na spotkanie z klienta-mi i czy spodziewacie się jakiś nowych kontaktów?Przygotowując się do targów dbamy nie tylko o wizerunek stoisk, ale przede wszystkim koncen-trujemy się na szczegółach organizacyjnych, któ-re potem rzutują na jakość pracy. Jeszcze przed rozpoczęciem targów umawiamy blisko 90% spo-tkań tak, by każdy z naszych klientów miał dokład-nie wydzielony, komfortowy czas pracy. A specjalne atrakcje? Z okazji jubileuszu 35 lat Marmota przygotowaliśmy specjalną ofertę na nową linie specjalistycznych plecaków np. od przyszłego roku nowa wersja Eigera 35 będzie kosztować 299 PLN!

Rafał Ziobrowspółwłaściciel Raven Outdoor – przedstawiciel marek Marmot i Black Diamond. Jako pierwszy Polak przepłynął wpław Cieśninę Giblartarską.

11

4outdoor.pl: Lafuma to jedna z najmocniejszych firm na rodzimym rynku outdoorowym. Działacie już od wielu lat, w związku z tym znacie wyżyny i dołki branży. W jakim punkcie obecnie znajduje się outdoor w Polsce?Jarosław Jakubowski: Lafuma jest dostępna na polskim rynku już ponad 10 lat. W tym cza-sie zmieniła się w Polsce sytuacja gospodarcza i polityczna, m.in. wejście do UE znacznie ułatwiło nam logistykę. Polski rynek outdoorowy od kilku lat jest w fazie rozwoju. Uważam, że prawdziwy boom jest dopiero przed nami. Mimo licznych sieci zachodnich, jak Intersport, GoSport oraz De-cathlon z rozbudowaną siecią sprzedaży, istnieją liczne mniejsze sklepy i sieci polskie. Na wejście na nasz rynek czeka też Sport2000. Rynek ucywi-lizuje się i zacznie przypominać te na zachodzie Europy. Oprócz dużych sklepów w galeriach han-dlowych będą istnieć mniejsze, oferujące bardziej specjalistyczny sprzęt w szerszej ofercie.Współpracujecie z różnymi rodzajami sklepów, od dużych sieciowych po małe specjalistyczne. Jaki procent waszej sprzedaży odbywa się w galeryj-nych sieciach? To prawda. Współpracujemy z różnorodnymi sklepami, od małych po wielkie sieci handlowe. W Polsce w ostatnich latach powstało wiele ga-lerii handlowych, także w mniejszych miastach. Myślę, że obecnie sprzedaż Lafumy rozkłada się równomiernie po 50% na centra handlowe i sa-modzielne sklepy.Lafuma to jedna z niewielu firm działających na polskim rynku, która swoje akcje reklamowe opar-ła na linii produktów ekologicznych. Czy nasz ry-nek w jakiś sposób to docenił, zauważył?W Polsce świadomość ekologiczna jest jeszcze bardzo niska. Nie mamy nawyku np. segregacji

śmieci, nie zwracamy uwagi na sposób i miej-sce produkcji, liczy się cena. Jednak pierwszym zwiastunem zmian jest kampania wycofywania fo-liowych toreb z niektórych supermarketów, bądź pobieranie opłat za torby z przetworzonych mate-riałów. Możliwe, że z czasem polscy konsumenci docenią produkty ekologiczne. Lafuma w najnowszej kolekcji posiada bardzo dużo modeli odzieży, butów, plecaków oraz śpi-worów z linii ekologicznej. Firma także stara się wprowadzać w życie zasady zrównoważonego rozwoju. Nasza kampania PR jest częścią kampa-nii Lafumy prowadzonej na całym świecie, kreują-cej wizerunek Lafumy, jako firmy dbającej o środo-wisko naturalne.W ostatnim czasie do swojej oferty dołączyliście specjalistyczną, francuską markę Millet, znajdującą się w tej samej grupie kapitałowej, co Lafuma. Millet znany jest na naszym rynku, ale poprzedni przed-stawiciel Konimpex nie poradził sobie ze znaczą-cym wprowadzeniem marki do polskich sklepów. Czy macie w planach jakąś mocniejszą kampanię promocyjną? I czy w ogóle jest jeszcze miejsce na kolejną, drogą specjalistyczną markę?Firma Millet należy do grupy Lafuma S.A. podob-nie, jak Lafuma i firma Oxbow, której dystrybuto-rem jesteśmy już od ponad 2 lat. Nadszedł więc czas na Millet, jako uzupełnienie naszej komplek-sowej oferty specjalistycznej.Co do kompanii promocyjnej to myślę, że będzie ona oparta na tradycyjnych i sprawdzonych me-todach tzn. reklamie w specjalistycznych maga-zynach i portalach internetowych.Na polskim rynku nie ma wielu specjalistycznych marek, jak Patagonia, Mountain Hardware czy Arc’terix. oraz firm skandynawskich i na pewno jest miejsce na wysokiej jakości produkty. Kolek-

cja spotkała się z dużym entuzjazmem naszych klientów, co potwierdza fakt, iż potencjał marki nie został do tej pory wykorzystany przez poprzed-niego dystrybutora. W chwili obecnej Grupa La-fuma S.A. przejęła markę Eider, którą będziemy wkrótce, jako kolejną firmę, wprowadzać na polski rynek. Grupa Lafuma planuje również przejęcie kolejnych światowych marek. O czym będziemy informować na bieżąco.Z jakimi założeniami wybieracie się na targi w Kiel-cach? Czy wasze stoisko będzie już tradycyjnie przeżywało oblężenie? Oczywiście, jak zwykle będziemy na targach. Sądząc po ilości umówionych spotkań, nasze stoisko będzie tradycyjnie oblegane. Chcemy pokazać i sprzedać najnowszą kolekcję nie tylko Lafumy, ale także Milleta i Oxbowa.Czym zaskoczy nas Lafuma w kolekcji na nadcho-dzący sezon jesienno-zimowy?Lafuma prowadzi konsekwentną linię sprzedaży i raczej nie będzie wielkich zmian w kolekcji. Na-dal pozostajemy wierni ustalonemu wizerunkowi: sportowy modny krój, wysoka jakość za odpo-wiednią cenę.

Lafuma – wysoka jakość za odpowiednią cenęO kondycji i perspektywach rynku outdoor w Polsce oraz pozycji Lafuma S.A. rozmawiamy z Jarosławem Jakubowskim*

Jarosław Jakubowskiwłaściciel Kanion s.c. – dystrubutora marek Lafuma, Oxbow, Millet i Eider.

12

Czasopisma outdoorowePrezentujemy krótki przegląd polskiej prasy outdoorowej. Na tym rynku o czytelników i reklamodawców konkuruje zaledwie kilka tytułów.

Rynek polskiej prasy outdoorowej od kilku lat jest dość stabilny, a podział tematycz-ny czasopism ma strukturę podobną do tej na rynkach zachodnich. I choć magazy-ny muszą konkurować z ciągle rosnącym interntem – wydatki na reklamę internetową w Polsce prawie osiągnęły poziom reklamy w magazynach (454,7 mln zł - magazyny, 385 mln - internet w pierwszym półroczu 2008 roku) i ciągle rosną (+38,8% w stosunku do ubiegłego roku) – to prasa kolorowa nadal trzyma się dobrze i na rynek wchodzą nowe tytuły. Nakłady i sprzedaż pism też wygląda bardzo dobrze w porównaniu z inny-mi rynkami. Np. amerykański Climbing osiąga liczbę 40 tys. sprzedanych egzemplarzy, przy prawie dziesięciokrotnie większym rynku.

Największa konkurencja na naszym rynku panuje w dziale dla podróżników i trekke-rów. Walczą tutaj Globtroter, Podróże oraz kilka innych tytułów typowo wycieczkowych. Turystami górskimi zajmuje się n.p.m. i częściowo Magazyn Górski oraz Góry. Te dwa ostatnie czasopisma największy nacisk kładą jednak na wspinaczy. Rynek wypełniają w swoich niszach takie czasopisma specjalistyczne, jak: Jaskinie, Grotołazja czy Wio-sło. Warto tutaj wspomnieć, że turystyka kajakowa, która na naszym rynku nie jest zbyt popularna, jest bardzo mocna np. w niemieckim outdoorze.

Najnowszym tytułem na polskim rynku prasy outdoorowej jest rowertour, który za-debiutował w tym roku. Biorąc pod uwagę popularność rowerów w naszym kraju i siłę dystrybutorów sprzętu rowerowego, decyzja Domu Wydawniczego „Kruszona”, by rozpocząć wydawnie pisma dla rowerzystów-turystów powinna okazać się słuszna.

Ciekawostką polskiego rynku wydawniczego są Tatry, pismo wydawane przez Tatrzański Park Narodowy, które wydawane na wysokim poziomie konkuruje jedynie o czytelników – kwartalnik ten nie zamieszcza reklam.

4outdoor.pl: Globtroter jest stosunkowo młodym magazynem. Pierwszy numer wy-daliście w 2006 roku. Jaką lukę zauważy-liście na rynku i do kogo kierujecie swoje pismo?Jacek Torbicz: Globtroter jest skierowa-ny do podróżników młodych duchem, ludzi ciekawych świata i niestandardo-wych miejsc. Do tych, którzy podróżują z plecakiem, a nie do „walizkowiczów”. Dla ludzi, którzy podróżują na własną rękę, a nie z biurami podróży. Dostajemy jednak sygnały, że ci drudzy także nas czytają.

Na rynku istnieje kilka pism o podobnym do waszego profilu – Podróże, n.p.m., Traveler. Prawdopodobnie pojawią się też nowe, np. Mount&Trek. Czym różnicie się od konkurencji?Miejsca wystarczy dla wszystkich. W Pol-sce mieszka 38 milionów ludzi. A propos Travelera, mam wrażenie, że jest bar-dziej skierowany do ludzi podróżujących z biurami.Polski rynek reklamy outdoorowej jest dość ograniczony. Jak oceniasz udział Globtrotera w rynku? Nie zajmuję się w Globtroterze reklamą,

Miejsca wystarczy dla wszystkich…O rynku prasy outdoorowej rozmawiamy Jackiem Torbiczem, redaktorem naczelnym Globtrotera

13

Czasopismo Opis Liczba edycji w roku

Nakład Reklama cała strona w środku

Zwroty %

Kontakt do działu reklamy:Piotr Czajka - piotr.c@kruszona.plJoanna Wieczorek joanna.w@kruszona.pl

n.p.m. - magazyn turystyki górskiej jest kierowany do wszyst-kich zainteresowanych aktywnymi formami wypoczynku, a głównie do osób zafascynowanych górami, którzy wędrując po nich realizują swoje marzenia. Magazyn jest przeznaczony dla osób doświadczonych w uprawianiu różnych form turystyki kwalifikowanej, jak również dla tych, którzy stawiają pierwsze kroki na górskich szlakach. n.p.m. inspiruje do odkrywania no-wych szlaków, radzi jak się do tego przygotować, udostępnia łamy dla doświadczeń czytelników.

12 8 000 4 500 PLN 30-40

Kontakt do działu reklamy:Beata Trzemżalska ski@alpinmedia.com.pl 500 060 370

Pismo dla turystów górskich, alpinistów i wspinaczy. Celem Magazynu Górskiego jest popularyzacja aktywnego wypo-czynku w rejonach górskich i skalnych. Prezentuje porady w zakresie sprzętu (testy, prezentacje), relacje z wypraw i wydarzeń sportowych, opisy rejonów górskich i wspinacz-kowych. Ponadto Magazyn Górski wspiera rozwój sportów górskich przez organizowanie imprez, patronaty medialne i sponsoring.

8 12 000 5 900 PLN 10-25

Kontakt do działu reklamy:Piotr Czajka - piotr.c@kruszona.plJoanna Wieczorek joanna.w@kruszona.pl

Rowertour ma na celu promowanie aktywnego stylu życia, inspirowanie ludzi do podejmowania większej aktywności turystycznej, ułatwianie im organizowania własnych wypraw rowerowych przez dostarczenie informacji i wskazówek, jak należy się do takich wypraw przygotować. Celem jest także wspieranie inicjatyw prowadzących do poprawy infrastruk-tury miejskiej dla rowerzystów oraz informowanie o sprzęcie i możliwościach jego udoskonalania, ale w formie przystępnej dla osób, dla których rower nie jest celem samym w sobie, a raczej środkiem realizowania turystycznych zamierzeń.

12 15 000 8 000 PLN –

Kontakt do działu reklamy:reklama@e-globtroter.pltel.(+48) 604-160-300

Magazyn Podróżników Globtroter to pismo podróżnicze kierowane do odbiorcy wymagającego czegoś więcej niż powierzchownych opisów wycieczek i atrakcji turystycznych. Dla czytelnika Globtrotera podróże to nie tylko sposób na spędzenie wakacji, to styl życia. Magazyn w znakomitej więk-szości tworzony jest przez niezależnych podróżników, którzy chcą i potrafią dzielić się emocjami i przygodami z globtroter-skich eskapad.

12 8 000 – 44

Pismo publikuje teksty dotyczące Tatr i Podtatrza. Rozpiętość tematyczna artykułów jest duża, od przyrody przez sport po szeroko rozumianą kulturę. Redakcja pragnie przekonać czytelnika, że warto chronić Tatry, zarówno same góry, jak też tereny wokół nich, także otoczkę kulturową z nimi związaną. Cel ten zespół redakcyjny stara się osiągnąć bez nachalnej dydaktyki, straszenia zakazami, ale poprzez pokazanie wspa-niałości i niezwykłości najwyższych gór Polski i Słowacji.

4 7 200 – 15-20

W naszym zestawieniu nie znalazły się wszystkie czasopisma, choć wszystkich wydawców zaprosiliśmy do zaprezentowania się na naszych łamach.Bardziej szczegółowe informacje o czasopismach znajdują się na stronie: http://4outdoor.pl/pl/czasopisma_outdoorowe

ale nie jesteśmy oczywiście poten-tatem, ani jako reklamodawca, ani reklamobiorca.Wydatki na reklamę internetową w Polsce prawie osiągnęły poziom reklamy w magazynach. Jak oce-niasz ten trend z perspektywy Glob-trotera? Czy w związku z tym macie w planach rozwój edycji internetowej swojego czasopisma lub założenie portalu podróżniczego?Nie planujemy na razie inwestycji w portal, ani w pełni internetowej wersji gazety. Liczymy na to, że lu-

dzie wciąż będą nas kupować i czy-tać podczas podróży w poczekal-niach lub na lotniskach.W swoim piśmie oprócz tekstów podróżniczych poruszacie również tematy bezpośrednio związane ze sprzętem turystycznym. Czy z wła-snego doświadczenia zauważacie wzrost świadomości użytkowników sprzętu – większą znajomością no-wych technologii, umiejętnym dobo-rem sprzętu etc.?Wydaje mi się, że ludzie teraz sta-ranniej dobierają sprzęt. Polacy

mają coraz większe wymagania i jednocześnie większe zaplecze finansowe. To sprawia, że rzadziej decydujemy się na zakup najtań-szego sprzętu. Trudno wypowia-dać mi się o ogólnych trendach, ale jak nie zachwycać się dzisiaj sprzętem? Ostatnio na wakacjach używałem nowego namiotu. Jeżeli porównam go do tego, w czym spałem jeszcze w latach osiem-dziesiątych, to mam wrażenie, że moje młodzieżowe lata przypadły na okres epoki lodowcowej.

14

Ideą przewodnią konstrukcji ULTRA było połączenie dalekiego zasięgu z szerokim kątem wiązki oraz z wysokowydajnym źródłem światła, dla uła-twienia szybkiej orientacji w urozmaiconym terenie. By osadzić nową czo-łówkę w dotychczasowych realiach warto wspomnieć, że jej siła światła (350 lumenów) to ponad dwukrotnie więcej niż w najjaśniejszej dotychczas MYO XP (z oferty PETZL) – 150 lumenów w trybie BOOST.

Ten znakomity model obrazuje kolejny wielki skok w zakresie parame-trów oświetlenia. Cechy czołówki ULTRA to: nowa generacja mocnych diod – 350 lumenów (zasięg światła do 120 m), świetne akumulatory litowo-jono-we (czas świecenia do 34 godz.), 3 poziomy oświetlenia stabilizowanego i wydajny akumulator litowo-jonowy: 4000 mAh lub (wymiennie) 2000 mAh z przyciskiem – kontrolką poziomu naładowania.

Oprócz doskonałej jakości oświetlenia, ULTRA oferuje szereg cennych innowacji i ciekawych rozwiązań konstrukcyjnych: budowa modułowa umożli-wiająca przekształcenie wersji ULTRA w wersję BELT, uprząż na plecy – lekka i ergonomiczna do noszenia akumulatora, przedłużka łącząca źródło światła z odczepionym akumulatorem, unikalny system mocowania akumulatora –

akumulator może być łatwo montowany lub demontowany ze swego uchwytu do naładowania lub wymiany (do wyboru mniejsza lub większa pojemność), innowacyjna konstrukcja płytki podtrzymującej czołówkę (anatomiczna, ela-styczna), świetne zbalansowanie i doskonała równowaga na głowie.

Obok modułowej wersji ULTRA dostępna jest wersja ULTRA BELT z aku-mulatorem noszonym w kieszeni lub uprzęży. Model ten otrzymał Nagrodę

ISPO Outdoor Award 2008, jako najbardziej innowacyjny produkt sezonu zima 2008/2009 w kategorii Technika/Elektronika oraz Nagrodę ISPO Outdoor Award Lato 2008.

Zastosowanie najnowszej technologii LED, dopracowane detale tech-niczne, funkcjonalność, ergonomiczny kształt i ilość światła (350 lumenów, przy ciężarze 230 g) sprawiają, że ULTRA BELT idealnie nadaje się do upra-wiania zaawansowanego outdooru, gdzie niezbędne jest mocne i pewne oświetlenie.

Ultra i Ultra Belt PETZL – wielki skok w zakresie parametrów oświetlenia

W styczniu tego roku firma PETZL zaprezentowała swój najnowszy produkt – czołówki ultra power – ULTRA i ULTRA BELT.

15

S

Lowe ALpine

AirZone Centro 45+10 & 35+10Całoroczny plecak przeznaczony na kilkudniowe wycieczki. Wyposażony w system nośny AirZone, dający 100% oddychalności (plecak nie ma styczności z plecami, jedynie szelki i pas biodrowy). Torso Fit Centro pozwala dopasować długość ramion do naszego wzrostu w zakresie S, M, L (regulacja przy pomocy jednej taśmy). Wyposażenie: AdaptiveFit – pas biodrowy dopasowujący się do każdej budowy, oddychające szelki, możliwość dostania się do wnętrza przez rozpięcie bocznej klapy (wodoszczelny zamek), frontowa kieszeń na zamek, frontowa kieszeń typu bungee do troczenia mokrego sprzętu, klapa regulowana na wysokość, pokrowiec przeciwdeszczowy, pas piersiowy z gwizdkiem, taśmy do kompresji i troczenia z boku, mocowanie na kije/czekan, H2O system, boczne kieszenie siatkowe, SOS panel – instrukcja wzywania pomocy w górach, karabinek na klucze. Dostępne kolory: brązowy, zielony, niebieski, pomarańczowy.Cena: 599 zł (45l), 579 zł (35l), 579 zł (damski/33+10l).AGnen SpoRT (SToiSko d-11)

SALewA Four Seasons GTXWyjątkowo lekka, nieprzewiewna, wodoodporna kurtka wykonana z Gore Tex Paclite Air. Możemy ją spakować w kapturze. Posiada dwie duże, podwyższone przednie kieszenie (łatwy dostęp do nich nawet po ubraniu uprzęży) oraz zintegrowany kaptur z nowoczesną regulacją z tyłu, co umożliwia dostosowanie rozmiaru kaptura za pomocą jednego klipsa. Całość dopełniają: mankiety regulowane rzepami, regulacja w pasie oraz wodoodporne zamki. Waga: 420 g (rozmiar L). Sugerowana cena detaliczna: 649,90 zł.SALewA poLSkA (SToiSko d-65)

Five TenJet7Topowi testerzy, Jibé Tribout i Fred Nicole, nazwali Jet7 absolutnie najdoskonalszym butem wyczynowym, jaki kiedykolwiek powstał. Jet Set powstał dla wspinaczy sportowych i boulderowców. Posiada mocno zakrzywiony przód, lekką i bardzo wytrzymałą cholewkę, super przyczepną gumę Stealth® HF™, świetnie dopasowaną piętę oraz cienką powłokę z przetworzonej gumy tuż nad palcami, która umożliwia bardzo skuteczne haczenie. Cena: 389 zł.SnAp (SToiSko d-43, d-44)

16

LLorpenTMCFTrzywarstwowa skarpeta przeznaczona do pieszych wycieczek i trekkingu. Zastosowano w niej innowacyjną Trilayer Technology (trzy włókna splecione warstwowo, współpracujące ze sobą, które wspaniale poprawiły parametry skarpet). Zastosowany nowy COOLMAX FRESH chłodzi stopę i chroni przed przegrzaniem, odprowadza wilgoć, pozostawiając stopę suchą, dodatkowo daje ochronę antybakteryjną. MODAL jest delikatny i chroni stopę przed obtarciami. 10% Lycry gwarantuje doskonałe dopasowanie do stopy. Wzmocnienia nylonowe powodują, że skarpeta nie ślizga się w bucie, jest wytrzymała i chroni skórę. Skarpeta do butów połówkowych i wysokich. Bezszwowe łączenia w skarpecie.Rozmiary: S (35-38), M (39-42), L (43-46).AGnen SporT (SToiSko D-11)

MeToLiuS Superchalk Najpopularniejsza magnezja w USA! Dzięki wyjątkowej formule, opracowanej specjalnie dla wspinaczy, zwiększa stopień absorpcji wilgoci oraz poprawia tarcie. Pakowana w zamykane woreczki – nie wysypuje się w plecaku.SnAp (SToiSko D-43, D-44)

ASoLo power Matic 500Doskonały nowoczesny but wysokogórski, z najnowszej serii butów ASOLO – POWER MATIC. Wysoka cholewka z lekkiej wodoodpornej skóry, dodatkowo zabezpieczona przed przemakaniem membraną Gore Tex. Podeszwa typu Power Matic została wykonana z trzech warstw różnej gęstości Poliuretanu zespolonych razem. Warstwę sztywniejszą umieszczono w przedniej części buta, co daje maksymalną stabilność. Średnia, umieszczona w okolicach pięty, zapewnia amortyzację. Podeszwa posiada dodatkowo 4 cylindry, umieszczone w punktach największego nacisku stopy, które pochłaniają wstrząsy, rozkładają ciężar równo na całej podeszwie. Protektor posiada system samoczyszczący, co sprawdza się na błotnistym podłożu. W butach serii PM jest zastosowany patent ASOLO o nazwie Micro Pulley – system ułatwiający dociąganie sznurówek przez zmniejszenie tarcia, co przedłuża ich żywotność. AGnen SporT (SToiSko D-11)

BAjAWorki Seal LineWinylowe, wodoszczelne worki z zamknięciem typu „Roll-down”. Spód z grubszego winylu jest odporny na obciążenia. Sprawdzone w warunkach terenowych, na rzekach, jeziorach i oceanach całego świata. Wielofunkcyjne i trwałe. Wodoszczelny ukośny suwak zapewnia łatwy dostęp, chroni sprzęt elektroniczny przed wilgocią i innymi czynnikami zewnętrznymi. Zamknięcie SealLock spełnia standardy IEC (Międzynarodowej Komisji Elektrotechnicznej), zapewnia wodoszczelność nawet w trakcie zanurzenia.pAker (SToiSko D-50, D-51)

17

RRock EmpiREThroneUprząż Throne zapewnia maksymalne bezpieczeństwo, wygodę, łatwy dostęp do sprzętu i szybkie dopasowanie właściwej wielkości. Dzięki nowym klamrom wyregulowanie uprzęży jest łatwe, szybkie i bezpieczne. Throne należy do nowej serii produktów Rock Empire, w których oprócz tradycyjnego łącznika z pętli PAD dodano drugi łącznik z Dyneemy. Pozwala to na rozdzielenie funkcji łączników, np. ten dodatkowy można stosować do autoasekuracji podczas zjazdu. NAmASTE (SToiSko D-73)

RocA Fanatic 10,2Prawdopodobnie najtrwalsza lina pojedyncza, jaka kiedykolwiek powstała! Doskonale sprawdzi się zarówno podczas typowo sportowej wspinaczki, jak i na wielowyciągowych drogach ubezpieczonych. Jej średnica stanowi idealny kompromis pomiędzy lekkością i szybkością obsługi, a pewnością asekuracji za pomocą różnych przyrządów (kubek, płytka, grigri itp.). Fanatic to lina lekka, miękka, łatwa w obsłudze, a przy tym pewna i trwała.Cena: 379 zł (50 m).SNAp (SToiSko D-43, D-44)

LAkENkukuxumusuAluminiowa butelka cylindryczna z karabinkiem. Zewnętrzna, półprzezroczysta warstwa lakieru na aluminiowej powierzchni (unikalna na rynku), uzyskana metodą proszkową. Całkowicie powlekane wnętrze zachowuje oryginalny smak napojów. Zakręcany korek. Fantazyjne wzory z kolekcji KUKUXUMUSU. Pojemności: od 0,35 do 1,5l.Amc (SToiSko D-65)

moTivESki Deo®dorant Thermolite®Antybakteryjne, antygrzybicze i antyzapachowe podkolanówki narciarskie. Trójwarstwowa profilowana dzianina frotte chroni części nogi narażone na urazy i otarcia podczas jazdy na nartach. Unikalna kompozycja włókien przędzy Thermolite® zapewnia utrzymywanie nogi w cieple, przy jednoczesnej przewiewności i odprowadzaniu wilgoci. Unikalny płaski szew „Patent Rosso” nad palcami i Lycra® w całym wyrobie zapewniają idealne przyleganie do nóg. Komfortowy ściągacz nie powoduje nadmiernego ucisku, utrzymując doskonale skarpetkę na nodze. Wykończenie Sanitized® zapewnia wyjątkową higienę. JJW (SToiSko B-37)

18

L NepaTurbo But cechujący się szczególnym kształtem konstrukcyjnym śródstopia, przeznaczony dla zaawansowanych wspinaczy. Charakterystyczny, łukowy kształt podeszwy gwarantuje wzmocnienie siły palców stopy na nawet najmniejszych stopniach. Zapięcie typu „velcro” umożliwia szybkie i wygodne zakładanie oraz zdejmowanie buta. Cholewka z syntetycznej skóry jest trwała i odporna na odkształcenia. Dzięki temu but nie jest podatny na nadmierne rozciąganie. Pozostaje świetnie dopasowany nawet po długim okresie użytkowania. Guma TRAX to gwarancja genialnej przyczepności.SNap (SToiSko d-43, d-44)

LafumamosquitoKolekcja Mosquito firmy Lafuma to grupa produktów wykorzystująca nowinki technologiczne. W jej skład wchodzą koszule (189 zł), spodnie (229 zł) i śpiwór (169 zł). Odzież dostępna jest w linii męskiej i damskiej. W tkaninach użyto naturalnego środka – esencji z cytronelli – w celu odstraszania komarów. Środek przetestowano na Uniwersytecie Medycyny Tropikalnej w Townsville w Australii. Zachowuje on swoje właściwości do około 20 prań. Jest całkowicie bezpieczny, naturalny i przyjemny.kaNioN (SToiSko d-21)

ocuNTwistW pełni wyściełana miękką pianką uprząż sportowa wyposażona w regulowane nogawki o profilu Delta. Szybkie w obsłudze klamry stalowe Side Lock, 5 szpejarek, przesuwny system regulacji obwodu (Movable Waist System – MWS) redukujący opcje rozmiarowe do 3. Spełnia normy: EN 12277, CE, UIAA, wykonana w EU.uNi-SpoRT (SToiSko d-16)

dachSTeiNTour Light eV Całoroczny, lekki i wytrzymały but trekkingowy wykonany z membrany eVent®, gwarantującej pełną wodoodporność i wysoką oddychalność. Zaprojektowany w oparciu o najnowsze technologie używane przez Dachstein. Właściwości buta to: ortopedyczna konstrukcja dopasowująca się do budowy stopy, funkcjonalne połączenie skóry (w miejscach narażonych na uszkodzenia), Cordury (w miejscach, gdzie wymagana

jest elastyczność) oraz gumowych wzmocnień, podeszwa na Vibramie® z systemem odkształcającym (easy Sole Replacement) i stabilizatorem pięty, pianka amortyzująca

oraz zmniejszająca ciężar buta, wysokie „sznurowanie” gwarantujące

stabilność kostki.Cena: 549 zł.

NeGRa SpoRT (SToiSko d-23)

19

PPetzlReverso3

Nowa wersja uniwersalnego przyrządu asekuracyjno- -zjazdowego REVERSO. Wielofunkcyjny: do wspinaczki skałkowej, wysokogórskiej i lodowej. Przeznaczony do asekuracji prowadzącego, niezależnej asekuracji jednego lub dwóch dolnych wspinaczy oraz zjazdu. Duża wszechstronność REVERSO przy niewielkiej wadze – zaledwie 72 g.AMC (StoiSko d-63)

teRnuAkenmareTechniczna kurtka o ergonomicznym kroju, doskonale sprawdzająca się w sytuacjach, kiedy potrzebna jest lekka odzież o wysokiej odporności na uszkodzenia mechaniczne. Wykonana z trójwarstwowego laminatu SHELLTEC®, gwarantującego pełną ochronę przed wiatrem i wodoodporność na poziomie 15 000 mm. Wszystkie szwy są wzmacniane i podklejane. Pozostałe parametry kurtki to: laminowane, w pełni wodoodporne zamki, szerokie zamki wentylacyjne pod pachami, głęboki, zintegrowany kaptur przystosowany do noszenia kasku, patka wewnętrzna wzdłuż całej długości zamka głównego, wykończona microfleecem w celu ochrony twarzy przed otarciami i odmrożeniami, profilowane zaszywkami łokcie, pojemne kieszenie boczne o układzie pionowym, „sucha” kieszeń wewnętrzna, mankiety regulowane rzepem, regulowany ściągacz u dołu kurtki.Cena: 629 zł.neGRA SPoRt (StoiSko d-23)

oRikASo

dinner SetSkładane naczynia turystyczne, świetne do aktywnej turystyki. Lekkie, trwale, nietłukące, łatwe do umycia i wysuszenia. Płaskie po rozłożeniu. Odpowiednie do kontaktu z żywnością o temperaturze do 100°C. Mogą być stosowane w temperaturze do -30°C. Dostępne w różnych kolorach, pojedynczo „na sztuki” oraz w różnych zestawach. Przykładowe ceny katalogowe: Zestaw obiadowy dla 1 osoby: 31,90 zł, dla dwóch osób: 59 zł (z grami).PAkeR (StoiSko d-50, d-51)

GRAnGeRS2 in 1 Cleaner/ WaterprooferSłynąca z innowacyjnych i odpowiadających najwyższym standardom produktów, brytyjska firma Grangers przygotowała unikalny, energooszczędny i niezwykle praktyczny środek na bazie wody do czyszczenia i impregnacji odzieży (z wyłączeniem puchowej) w jednym praniu. Orientacyjna cena: 39,90 zł.PAkeR (StoiSko d-50, d-51)

20

H

MilletNandaKolekcja plecaków wyprawowych firmy Millet wykonana została w całości z Cordury. Plecaki posiadają w pełni regulowany i bardzo wygodny system nośny ABS. Ruchoma klapa jest całkowicie regulowana. Frontowy suwak zapewnia wejście do plecaka na całej powierzchni. Dwie komory, dostęp do dolnej. Można przytroczyć czekany, kijki, narty. Plecaki wyposażone zostały w pokrowiec przeciwdeszczowy, dwie kieszenie skrzelowe zapinane na wodoszczelne suwaki, dwie siatkowe oraz dwie w klapie. Na klapie szpejarka, paski pod dnem plecaka oraz boczne paski kompresyjne. Dostępne pojemności to: Nanda 70+10l, Nanda 60+10l oraz Nanda LD 50+10l.kaNioN (StoiSko D-21)

Black DiaMoND iron ruiserZintegrowany system asekuracyjny do wędrówek po via ferratach. System Absorpcji Energii EAS ogranicza siłę szarpnięcia w przypadku odpadnięcia. Dwa blokowane karabinki Iron Cruiser. Rozciągane lonże w stylu bungee. Pętla z taśmy mocowana bezpośrednio do uprzęży. Waga: 462 g. Sugerowana cena detaliczna 249 zł. Możliwe jest również nabycie samego karabinka w cenie 45,90 zł.RaVeN oUtDooR (StoiSko D-39, D-40)

HaNwagQuasar gtXNowy model buta alpinistycznego, wykonany z membrany GORE-TEX Duratherm, z podeszwą Vibram Alpin. Wyposażony w zintegrowany ochraniacz ze ściągaczem. Przeznaczony do kwalifikowanej turystyki górskiej oraz wspinaczki lodowej. Na całej długości podeszwy zastosowano wkładkę zapamiętującą kształt stopy. Głęboko osadzone pętle sznurowadeł przy stawie skokowym zapewniają stabilizację kostki. Buty posiadają Ghilly-Lancing – system prostego sznurowania (wystarczy pociągnięcie sznurowadeł za górną część), dodatkową izolację oraz Shock-Absorber na całej długości. Ręcznie nakładany otok. Model jest przystosowany do założenia raków automatycznych.BakoSPoRt (D-45)

Beal Joker 9,1 mmIdealna lina do rozpoczęcia „przygody” z cienkimi linami. Średnica dostosowana do wszystkich automatycznych przyrządów asekuracyjnych. Łatwa do wpinania, lekka i łatwa do wybierania. Przeznaczona dla doświadczonych wspinaczy. Cena wersji DRY COVER: 50 m – 499 zł, 60 m – 595 zł.aMc (StoiSko D-63)

21

M HuskyFighterFighter to prawdziwy mistrz w każdym tego słowa znaczeniu. Czterokanałowy system stelażu gwarantuje pełną stabilność konstrukcji, nawet w bardzo wietrzne dni. Idealny na wyprawy, alpinistyczną wspinaczkę i wymagający trekking. Konstrukcja: dwupowłokowy namiot samonośny z zewnętrznym stelażem. Materiał wewnętrzny: 210T Poliester RipStop powleczony PU, 6000 mm/cm2. Materiał zewnętrzny: oddychający Nylon 190T + moskitiera siatkowa. Podłoga: 190T Poliester powleczony PU, 10.000 mm/cm2. Stelaż: duralowe tyczki o średnicy 8,5 mm. Waga własna: 4,5 kg. Rozmiar po złożeniu: 48 x 20 cm. Wyposażenie: śnieżne kołnierze, duralowe śledzie oraz zestaw naprawczy.Husky polska (stoisko B-44)

MarMotaegis Jacket Kurtka Aegis to kolejny krok w kierunku stworzenia doskonałej kurtki przeciwdeszczowej. Zastosowana nowa membrana – Membrain 2.5® – powstała poprzez pięciokrotne natryskiwanie laminatu na warstwę zewnętrzną. Nowa technologia Angel-Wing Movement™ redukuje potrzebę stosowania wyściółki lub konstrukcji trzywarstwowej. Wszystkie szwy są podklejone od wewnątrz. Kurtka wyposażona jest w zwijany kaptur, asymetryczne rękawy, zamki pod pachami Pit-Zips™ i dodatkową kieszeń na ramieniu. Wszystkie zamki mają właściwości wodoszczelne. Waga: 398 g. Model dostępny w 6 kolorach.raven outdoor (stoisko d-39, d-40)

Msr pocket rocketAmerykański MSR od ponad 35 lat oferuje turystom sprzęt o świetnych parametrach użytkowych, perfekcyjnym dopracowaniu szczegółów i prostocie eksploatacyjnej. Taka jest również kuchenka Pocket Rocket: bardzo lekka, niezawodna, precyzyjnie wykonana.

Oferowana w dobrej cenie, znana i lubiana na całym świecie. Pakowana w zgrabne pudełeczko. Hit sprzedaży! paker (stoisko d-50, d-51)

rock HelMetscombiProfesjonalny kask wspinaczkowy dla wymagających. Ergonomiczny i wygodny w noszeniu. Przemyślany w każdym szczególe kształt sprawia, że jest bardzo komfortowy, a przede wszystkim bardzo bezpieczny. Zewnętrzna skorupa wykonana z poliwęglanu jest cienka, lekka i wytrzymała. Końcowe polerowanie całej powierzchni i wygładzanie krawędzi sprawia, że dodatkowo świetnie wygląda!Cena: 159 zł (wersja sportowa), 179 zł (EN 397, do prac na wysokości). snap (stoisko d-43, d-44)

22

MaMMuttripodSuper lekki kask wspinaczkowy z doskonałą wentylacją. Posiada ergonomiczny kształt. Wyposażony jest w bardzo lekki i prosty system regulacji (możliwość regulacji wysokości i obwodu), 4 duże, stabilne klipsy do zapięcia czołówki oraz wyściełany, regulowany pasek pod brodę. Standard EN 12492. Dostępny w kolorach pomarańczowym i srebrnym.Waga: 255g w rozmiarze L (53-61 cm), 235g w rozmiarze M (48-55 cm).Cena: 219 zł.uNI-SPORt (StOISkO d-16)

BeRghauSChoktoi ProWszechstronna, bogato wyposażona kurtka z membraną GORE® WINDSTOPPER®. Daje ochronę w trakcie szczególnie zimnych dni. Membrana zapewnia całkowitą wiatroszczelność, przy zachowaniu bardzo wysokiej oddychalności. Kurtka posiada wzmocnienia na ramionach pod plecak oraz na biodrach. Regulowana zamkiem wentylacja pod pachami daje uczucie komfortu podczas aktywności fizycznej. Choktoi Pro wyposażony jest w dwie standardowe kieszenie boczne, kieszonkę szybkiego dostępu na klatce piersiowej oraz kieszonkę na frontowej części rękawa. Cena: 699 zł.fORdex (StOISkO d-17)

aku Lhasa gtx„Klasyczne” buty turystyczne z membraną GTX na podeszwie Vibram uszyte z Cordury i skóry zamszowej. Wygodne i starannie wykonane, o bardzo dobrej relacji jakości do ceny. Dostępne w różnych wersjach kolorystycznych.Cena promocyjna: 429 zł.PakeR (StOISkO d-50, d-51)

INOOkOdalysRakieta przeznaczona dla wymagających turystów i pasjonatów – w wersji dla kobiet. Wyposażona w lekką i ergonomiczną płozę Aerotec Concept, automatyczną blokadę pięty AGS oraz stalowe kolce stabilizujące Multigriffes Concept. Wygodny system regulacji wiązania za pomocą klamry. Specyficzna, dostosowana do potrzeb kobiet konstrukcja: bardzo lekkie płozy i mniejszy rozmiar zapewniają komfort, łatwość użycia i naturalny chód. Nagroda „Observateur du design 2004”.aMC (StOISkO d-63)

M

23

DPlatyPus Pojemniki na wodęNowoczesne pojemniki na wodę – trwałe, lekkie, plastyczne, a przechowywana w nich woda nie ma posmaku plastiku. Bardziej wszechstronne niż tradycyjna butelka – można je zamrozić, by zagwarantować zimny napój w trakcie wielogodzinnego marszu w gorące dni, można też używać ich jako pojemników na gorącą wodę do ogrzewania stóp. Pojemniki zrobione są ze

„szkłopodobnego”, 3-warstwowego materiału. Dostępne różne modele i pojemności.Paker (stoisko d-50, d-51)

GrifonefirbolgUniwersalna, całoroczna kurtka typu „3 w 1”, świetna również dla narciarzy i turystów. Konstrukcja dwuwarstwowa – wewnątrz jednej kurtki znajduje się druga, odpinana. Materiał – GORE-TEX® PERFORMANCE SHELL 2L / PRIMALOFT®. Kurtka posiada profilowane rękawy, długi i kryty patką zamek, głęboki, odpinany kaptur z wysoką gardą i możliwością regulacji, dwie kieszenie z przodu plus dwie piersiowe (zewnętrzne) z krytymi zamkami, ściągacze na wysokości bioder.Cena: 899 zł.Paker (stoisko d-50, d-51)

deuterascent 110W sezonie 2009 Deuter rozwija mocno serię Travel, oferując m.in. torbę Ascent 110. Torba wyposażona jest w przemyślane kieszenie, wysuwaną rączkę oraz kółka. Doskonale sprawdzi się w każdej podróży. Posiada specjalne wzmocnienia na rogach i stabilną konstrukcję pozwalającą na otwarcie jej w pozycji stojącej. Ciekawostką są dwa rozwiązania techniczne: możliwość wymiany kółek oraz przystosowanie torby do zamknięcia jej specjalną kłódką TSA-Lock (dodatkowo w ofercie), do której klucz posiadają lotniskowe służby bezpieczeństwa (konwencjonalne kłódki podczas kontroli są uszkadzane). bakosPort (stoisko d-45)

everest skarpety górskieSpecjalistyczne skarpety górskie o podwójnej konstrukcji, przeznaczone do użycia w ekstremalnych warunkach. Gwarantują komfort cieplny nawet przy -300°C. Włókna kanalikowe Thermolite zapewniają odpowiednie odprowadzanie wilgoci. Skarpeta zewnętrzna na goleniu i podbiciu stopy dla lepszej amortyzacji tkana jest podwójnie. Miękka, elastyczna skarpeta wewnętrzna, dzięki niewielkiej zawartości lycry dobrze dopasowuje się do stopy, dodatkowo izolując ją przed zimnem. Obie skarpety mają wzmocnione pięty i palce oraz płaskie szwy.amc (stoisko d-63)

24

Kolekcja Wiosna 2009W styczniu 2003 roku narodziła się wizja firmy KEEN: Jak sprostać wyzwaniu – czy sandał może chronić palce stóp? Czy można skrzyżować sandała z butem? Odpowiedź brzmi TAK. Odpowiedź brzmi NEWPORT. Produkt outdoorowy o niezwykłym wzornictwie, który wyznaczył trend dla innych producentów kopiujących go w ostatnich latach.Od tego czasu KEEN znany jest z nietypowych rozwiązań, oryginalnych produktów najwyższej jakości i praktyczności użytkowania. A przede wszystkim z troski o otaczające nas środowisko, z tworzenia produktów z odzyskiwanych materiałów i z materiałów łatwo rozkładalnych oraz ze wspierania wszelkich inicjatyw chroniących środowisko naturalne i pomagających potrzebującym.Firma działa w oparciu o swoją filozofię „HybridLife” (w skrócie „Create, Play, Care”) opisującą życie jako połączenie z jednej strony swoich codziennych obowiązków (praca, normalne życie) z działaniem na rzecz ochrony środowiska, pomocą potrzebującym etc. Opracowano również system „Hybridology”, czyli podsumowanie wszystkich wprowadzanych rozwiązań i innowacji.

Commuter, czyli nowa generacja butów rowerowych! Hybryda sandała i specjalistycznego buta na rower, kompatybilnego z Shimano SPD, zabezpieczeniem palców

Na swoje szóste urodziny KEEN wprowadzi na rynek wiele ciekawych produktów. W kategorii obuwie pojawią się buty całoroczne (outdoorowe i casualowe), a także wiele nowości w sportowych modelach letnich – buty przeznaczone do sportów wodnych, specjalistyczne obuwie rowerowe oraz kolejna hybryda. Tym razem to skrzyżowanie sandała podróżniczo-górskiego z butem rowerowym, kompatybilnym z wkładkami Shimano SPD – but Commuter. To wyjątkowo uniwersalny model, świetny do pedałowania podczas wielogodzinnych tras rowerowych, jak również do pieszych spacerów lub wypraw górskich.

But Commuter tylko na pierwszy rzut oka przypomina klasycznego Newporta. Projektanci KEENa stworzyli bowiem całkowicie nową podeszwę – jest węższa, aby mieściła się w pedałach, jest również sztywniejsza, aby łatwiej na nie naciskać. Podeszwa jest kompatybilna z systemem Shimano SPD, a aby ułatwić dostęp do łączenia, bez rezygnacji z komfortu, z którego słynie KEEN, wymyślono specjalną wkładkę, którą można ściągać i zakładać. Dodatkowym atutem jest ochrona Toe Protection, która zadba, aby palce były bezpieczne. But jest wodoodporny (specjalny materiał QuickDry). Podeszwa jest oczywiście „Non Marking” – nie pozostawia śladów. But dostępny jest w wersjach męskiej i damskiej. Cena detaliczna: 379zł.

NEWPORT

COMMUTER

25

Newport Pack, czyli wielofunkcyjny plecak zainspirowany sukcesem buta Newport, który zmienił przemysł sportowy…

Po sukcesie buta przyszedł czas na wykorzystanie tej ikony do stworzenia świetnego wielofunkcyjnego plecaka, który podobnie jak but, będzie przykładem praktycznego podejścia do produktów – jeden produkt, który sprawdzi się w wielu okolicznościach. Najnowsza propozycja firmy to Newport Pack. Wyposażony w specjalną kieszeń na laptopa 15,4” i wiele innych ciekawych kieszeni wielofunkcyjnych, dzięki którym możesz cieszyć się nim zarówno na codziennych miejskich wyprawach, jak i podczas poważniejszych górskich wędrówek. Posiada unikalny „KEEN-look”, czyli wzornictwo, którego nie da się pomylić z żadną inną firmą. Kształt plecaka nawiązuje do kształtu buta, który w ciągu ostatnich kilku lat sprzedał się w milionach par. Aby wyróżnić się z tłumu plecaków…

HARVEST Rice Bag Collection, czyli jedyne w swoim rodzaju buty oraz torby z ryżowych worków z Dalekiego Wschodu

KEEN słynie z nietypowych produktów i nietypowych pomysłów, jak np. wykorzystanie papierowych worków z Dalekiego Wschodu do produkcji toreb na laptopa i innych toreb codziennego użytku, wprowadzonych pół roku temu. Wtedy powstały też pierwsze próby wykorzystania toreb po ziarnach ryżowych słynących z trwałości i kolorów. Pierwszym pomysłem, który zrealizował KEEN były brązowe torby HARVEST powstające z ziaren oraz odpadów po oponach i dętkach gumowych. Kolejnym krokiem jest kolekcja „Rice Bag”.Torby Harvest Ivington oraz Harvest Parisi powstają z ryżowych worków z Dalekiego Wschodu. Czyli z czegoś, co normalnie zostałoby wyrzucone do śmieci. KEEN znalazł dla nich zastosowanie. Równocześnie materiał ten jest z jednej strony niezwykle mocny i wytrzymały, z drugiej ciekawy stylistycznie. Każda z toreb jest jedyna w swoim rodzaju, gdyż każdy z worków ryżowych ma inny wzór.Uzupełnieniem toreb są buty – Harvest MJ (Mary Jane) i Waimea H2 Rice Bag o dwóch różnych przeznaczeniach: pierwszy to casualowa zamknięta balerinka do codziennych wypadów w miejską dżunglę, drugi to propozycja na weekendowe wypady nad wodę lub na upalne dni w mieście. Buty są bardzo praktyczne, wygodne i posiadają to, czego nie mają żadne inne – połączenie niezwykłego wzornictwa z pokazaniem, że zależy nam na tym, aby chronić nasze środowisko przed zbędnym zaśmiecaniem. Stanowią manifest wsparcia dla firmy, której zależy, żeby zmienić nastawienie innych!

HARVEST Rice Bag Collection

NEWPORT PACK

WAIMEA H2

HARVEST MJ

26

HARVEST Rice Bag Collection

VVERTiCAlMitakeLekkie, wygodne spodenki wspinaczkowe. Niezastąpione w skale! Dzięki zawartości włókien ze stretchu są niezwykle elastyczne, idealnie przystosowane do ruchów wspinaczkowych. Odporne na wycieranie i rozdarcia. Nieznacznie dłuższe z przodu, aby chronić kolana, z klinami wszytymi dla większej swobody. Wewnętrzna strona paska wykończona płaską i miękką gumą, tak by nie uwierała pod uprzężą. Dopasowanie klamrą. 2 kieszenie boczne i kieszeń udowa dostępna nawet w uprzęży. Szlufka na szczoteczkę do czyszczenia chwytów.AMC (SToiSko d-63)

TREk SpoRT

ladakh ExtrabagKompaktowy plecak dwukomorowy. Zaprojektowany do trekkingu i podróży (jako plecak typowo transportowy). Wyposażony w system nośny o regulowanej wysokości VL (Variable Length), pozwalający optymalnie dopasować plecak do wzrostu użytkownika. Oparty na sprawdzonej i w 100% niezawodnej koncepcji, zaprojektowany do przenoszenia średnich i dużych ciężarów. W komplecie dostarczany z dodatkową kieszenią Extrabag, która po odpięciu służyć może jako mini plecaczek.SnAp (SToiSko d-43, d-44)

UAXFreecoolyLekkie, luźne spodnie idealne do wspinaczki i na czas wolny. Unikalny wygląd nadaje im owalne wykończenie kieszeni. Spodnie wykonane zostały z mieszanki bawełny i nylonu (72/28 %). Są wytrzymałe, szybkoschnące i przewiewne. U dołu nogawek wszyto ściągacz umożliwiający ich podwinięcie. W pasie guma.SnAp (SToiSko d-43, d-44)

THERMARESTTrailBardzo lekki, składany na pół, „samopompujący się”, czterosezonowy materac THERMAREST w niezwykle atrakcyjnej cenie. Kolor ciemnozielony. Tak, jak wszystkie materace legendarnej marki THERMAREST, również Trail objęty jest „dożywotnią” gwarancją producenta. Cena promocyjna materaca w rozmiarach medium i regular: 199 zł.pAkER (SToiSko d-50, d-51)

HARVEST Rice Bag Collection